Szef MSZ Niemiec przestrzega przed atakiem na Mariupol

2015-02-24, 18:07

Szef MSZ Niemiec przestrzega przed atakiem na Mariupol
Szef MSZ Niemiec Frank-Walter Steinmeier. Foto: PAP/EPA/FRANCOIS GUILLOT

Wszystkie strony wiedzą, że wydarzenia mogą bardzo szybko znów przyjąć gwałtowny obrót – zauważył minister spraw zagranicznych Niemiec Frank-Walter Steinmeier.

KRYZYS NA UKRAINIE: SERWIS SPECJALNY >>>

Minister spraw zagranicznych Niemiec Frank-Walter Steinmeier ostrzegł prorosyjskich separatystów przed próbą zaatakowania strategicznego ukraińskiego portu Mariupol, podkreślając, że naruszyłoby to porozumienia zawarte 12 lutego w Mińsku.

Mimo rozejmu, obowiązującego teoretycznie od północy z 14 na 15 lutego, separatyści zajęli miasto Debalcewe, z którego wycofały się siły ukraińskie. Wielu obserwatorów na Ukrainie obawia się, że kolejnym celem separatystów stanie się Mariupol nad Morzem Azowskim.
- Mam nadzieję, że po wydarzeniach z miasta Debalcewe nie nastąpią kolejne próby ze strony separatystów zmierzające do poszerzenia ich strefy wpływów - powiedział dziennikarzom Steinmeier po spotkaniu w Paryżu z szefami dyplomacji Rosji, Ukrainy i Francji.

Czytaj także: normandzka czwórka nie potępiła zajęcia miasta Debalcewe przez siły prorosyjskie >>>
Podkreślił, że gdyby doszło jednak do ataku na Mariupol "zmieniłoby to całkowicie podstawę ustaleń z Mińska". - Stanęlibyśmy w obliczu nowej sytuacji - ostrzegł niemiecki minister. Zwrócił zarazem uwagę na "wiele naruszeń rozejmu" odnotowanych półtora tygodnia po podpisaniu mińskich porozumień.
- W tym kontekście wszystkie strony wiedzą, że wydarzenia mogą bardzo szybko znów przyjąć gwałtowny obrót - zauważył.
Według niemieckiego ministra rozpoczęcie wycofywania ciężkiego uzbrojenia, co przewidziano w porozumieniach z Mińska, "przyczyniłoby się do przestrzegania zawieszenia broni" i "było pierwszym małym krokiem w celu odzyskania zaufania między stronami konfliktu, czego obecnie całkowicie brakuje".
Zgodnie z zawartymi w Mińsku porozumieniami pokojowymi na wschodniej Ukrainie od 15 lutego miało obowiązywać zawieszenie broni. Następnie z obu stron linii walk w ciągu 14 dni miało być wycofane ciężkie uzbrojenie i wytyczona strefa buforowa o szerokości od 50 do 70 km.

PAP/agkm

Polecane

Wróć do strony głównej