Steinmeier: broń jądrowa z USA zostaje w Niemczech
Minister spraw zagranicznych Niemiec Frank-Walter Steinmeier oświadczył, że nie widzi szans na wycofanie w najbliższym czasie z Niemiec amerykańskiej broni jądrowej. Konflikt na Ukrainie dodatkowo utrudnił międzynarodowe zabiegi rozbrojeniowe.
2015-03-04, 21:03
Steinmeier powiedział w Bundestagu, że choć rząd w Berlinie nie rezygnuje z postulatu usunięcia amerykańskich głowic nuklearnych z terytorium Niemiec, tego celu nie da się osiągnąć w najbliższym czasie. W związku z kryzysem na Ukrainie doszło do regresu w procesie rozbrojenia – ocenił.
W bazie lotniczej USA Buechel w Nadrenii-Palatynacie na zachodzie Niemiec znajduje się amerykańska broń atomowa. Według niemieckich mediów na terenie tej jednostki jest 20 bomb atomowych typu B61-3 i B61-4.
Po ubiegłorocznym listopadowym spotkaniu z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem Frank-Walter Steinmeier nie krył, że nie ma powodów do optymizmu, od tamtej pory takich powodów nie przybyło – YouTube / Euronews
REKLAMA
Dotychczas nie powiodły się podejmowane od końca lat 90. przez kolejne rządy próby pozbycia się głowic jądrowych stacjonujących w tej bazie od czasów zimnej wojny. Postulat wycofania taktycznej broni atomowej został zapisany w umowie koalicyjnej rządu kanclerz Angeli Merkel. Niemieckie media twierdzą, że Amerykanie planują zastąpienie starych głowic nowoczesnymi pociskami.
KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>
W przyjętym w środę przez rząd raporcie rozbrojeniowym Niemcy apelują do USA i Rosji o podjęcie nowych rozmów na temat rozbrojenia. Te dwa mocarstwa nuklearne w sumie posiadają 90 procent światowego arsenału atomowego.
PAP/jż
REKLAMA
REKLAMA