Łódź: dwie osoby ranne po wybuchu gazu w bloku mieszkalnym
Na drugim piętrze bloku przy ulicy Brackiej w Łodzi doszło do wybuchu gazu. Zniszczone są trzy mieszkania. Dwie osoby przewieziono do szpitala.
2015-03-09, 08:09
Posłuchaj
Do zdarzenia doszło w niedzielę kilka minut po godz. 19. Z bloku ewakuowano 30 osób. Nie wszyscy będą mogli wrócić do swoich mieszkań.
- Poszkodowane zostały dwie osoby, ale było też podejrzenie przebywania trzeciej osoby w lokalu, gdzie doszło do wybuchu. Zostało to jednak wykluczone przez psy z grupy poszukiwawczo-ratowniczej - mówił kapitan Adam Antczak, rzecznik Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi.
- Prawdopodobnie lokatorzy z mieszkań przyległych do miejsca wybuchu nie będą mogli wrócić do swoich lokali. Natomiast mieszkańcy z klatek, które są oddalone od tego miejsca i nie ma znaków szczególnych na ścianach, czyli pęknięć, rys, być może po decyzji inspektora z nadzoru budowlanego będą mogli wrócić - dodał Antczak.
REKLAMA
Źródło: TVN24/x-news
Okoliczni mieszkańcy mówili reporterowi Radia Łódź, że wybuch był tak silny, że było go słychać kilkanaście bloków dalej.
Na miejsce podstawiono autobus, w którym mogły schronić się tymczasowo ewakuowane osoby. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wybuchu. Na miejscu inspektor nadzoru budowlanego sprawdzi, czy konstrukcja bloku nie została naruszona.
Do zdarzenia wyjechało dziewięć zastępów straży pożarnej, w tym zastępy specjalistyczne z psami ratowniczymi.
REKLAMA
Źródło: TVP/x-news
mr, kh, IAR, TVN24
REKLAMA