Fraza „Tiger Woods” nie dla gastronomii

Najsłynniejszy golfista w dziejach planuje otwarcie własnej restauracji. Chciał ją nazwać swoim imieniem i nazwiskiem, ale nie zgodziła się na to firma, której produkty Tiger reklamuje już od 19 lat.

2015-03-12, 13:28

Fraza „Tiger Woods” nie dla gastronomii
. Foto: Keith Allison/CC/Wikipedia

Tiger Woods – CNN Newsource/x-news

Prawnicy Woodsa musieli nawet prosić koncern o wyrażenie zgody na podanie jego danych personalnych w zapowiedziach konferencji prasowej, na której miano ogłosić otwarcie lokalu.

REKLAMA

Restauracja zostanie otwarta w kwietniu lub maju w miejscowości Jupiter na Florydzie, w pobliżu domu golfisty. Chociaż od początku bierze on czynny udział w ustalaniu wyglądu, wyposażenia i menu swojego lokalu, nie dane mu będzie nazwać jej tak, jak chciał: „The Woods Jupiter: Sports and Dining Club”. Firma Nike, z którą Tiger jest związany kontraktami reklamowymi już od blisko dwóch dziesięcioleci nie zgodziła się na to. Taki brak akceptacji umożliwia jej posiadanie praw do frazy „Tiger Woods”. Co prawda w nazwie, którą wybrał Woods miał być jedynie ten drugi wyraz (który po angielsku oznacza także „lasy”), jednak firmie udało się dowieść, że byłoby to niezgodne z zapisami w kontrakcie reklamowym, który właśnie został przedłużony.

10 niesamowitych strzałów Tigera Woodsa – YouTube / PGA TOUR

Tiger Woods świetnie zarabia wygrywając turnieje golfowe, od końca ubiegłego wieku zajmuje też czołowe miejsca rankingów najwyższych zysków z reklam. Pod koniec tego roku będzie obchodził 40. urodziny. Miesiąc temu ogłosił zawieszenie kariery sportowej do czasu powrotu do formy.

REKLAMA

Na Florydzie swoje lokale gastronomiczne prowadzi wiele znanych postaci ze świata sportu czy showbiznesu, np. Hulk Hogan, Nicko McBrain.

Nicko McBrain, perkusista Iron Maiden, jest właścicielem restauracji „Rock n Roll Ribs” – YouTube / Check, Please! South Florida

polskieradio.pl/jż

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej