Abp Józef Michalik kontra feministka. Proces odroczony

Na 9 kwietnia Sąd Okręgowy w Przemyślu wyznaczył kolejny termin rozprawy w sprawie arcybiskupa Józefa Michalika, oskarżonego z powództwa cywilnego o naruszenie dóbr osobistych.

2015-03-12, 15:48

Abp Józef Michalik kontra feministka. Proces odroczony
Arcybiskup Józef Michalik. Foto: Ryszard Hołubowicz/Lublin.com.pl/Wikimedia Commons/cc

Posłuchaj

Adwokat Adam Lis, pełnomocnik prawny abp. Józefa Michalika, stwierdził, że powództwo jest pozbawione podstaw (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Małgorzata Marenin, była działaczka Twojego Ruchu z Kielc, która złożyła wniosek w tej sprawie, poczuła się urażona słowami duchownego na temat feministek i pedofilii, które zostały wypowiedziane podczas kazania we Wrocławiu w 2013 roku.

Arcybiskup Józef Michalik zapowiada, że nie odwoła swoich słów o feministkach. W homilii wygłoszonej w październiku 2013 roku podczas mszy z okazji 90. urodzin kard. Henryka Gulbinowicza duchowny powiedział, że pedofilii są winne feministki i brak miłości rozwodzących się rodziców.

Arcybiskup Marek Jędraszewski z Prezydium Episkopatu Polski zwraca uwagę, że w Polsce mogą nadejść czasy, gdy za kazanie będzie się szło do sądu.

Abp Michalik przeprasza: to był lapsus językowy >>>

REKLAMA

- Wiele dziś mówi się - i słusznie - o karygodnych nadużyciach dorosłych wobec dzieci. Tego rodzaju zła nie wolno tolerować. Ale nikt nie odważy się pytać o przyczyny, żadna stacja telewizyjna nie walczy z pornografią, promocją fałszywej, egoistycznej miłości między ludźmi. Nikt nie upomina się za dziećmi cierpiącymi przez brak miłości rozwodzących się rodziców, a to są rany bolesne i długotrwałe - powiedział wtedy ówczesny przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

- Na naszych oczach następuje promocja nowej ideologii gender. Już kilkanaście najwyższych uniwersytetów w Polsce wprowadziło wykłady z tej nowej, niezbyt jasnej ideologii, której programową radę stanowią najbardziej agresywne polskie feministki, które od lat szydzą z Kościoła i etyki tradycyjnej, promują aborcję i walczą z tradycyjnym modelem rodziny i wierności małżeńskiej - mówił arcybiskup.

Marenin poczuła się skrzywdzona słowami arcybiskupa. Jej zdaniem abp Michalik pomówił ją jako przedstawicielkę ruchu feministycznego oraz jako osobę po rozwodzie, wychowującą dziecko w niepełnej rodzinie, o postępowanie, które poniża ją w opinii publicznej i naraża na utratę zaufania potrzebnego w działalności społecznej.

REKLAMA

Źródło:TVN24/x-news

W styczniu ubiegłego roku wrocławski sąd umorzył sprawę. W odpowiedzi kobieta skierowała pozew cywilny o naruszenie dóbr osobistych do sądu w Przemyślu.

Metropolita przemyski nie był jednak obecny na czwartkowej rozprawie, dlatego Marenin wnioskowała, aby na kolejną zgłosił się osobiście. Gdyby jednak tak się nie stało, nie będą brane pod uwagę dowody procesowe złożone przez obrońcę hierarchy. Sąd przychylił się do tego wniosku.

Na rozprawę przybyli zarówno zwolennicy duchownego, jak i jego przeciwnicy. Nie było żadnych incydentów.

REKLAMA

Źródło: TVN24/x-news

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej