Zamachy na chrześcijan w Pakistanie. Bomby wybuchy przed nabożeństwami
Bomby eksplodowały w pobliżu dwóch kościołów w chrześcijańskiej dzielnicy Lahore na wschodzie Pakistanu, gdy wierni zgromadzili się w na niedzielne nabożeństwa. To kolejny atak na społeczność chrześcijańską w tym kraju.
2015-03-15, 12:30
Posłuchaj
Zginęło co najmniej 14 osób, a ponad 70 zostało rannych. Świadkowie relacjonują, że bomby zdetonowali zamachowcy samobójcy, jednak policja nie potwierdza tych doniesień.
Według agencji Reutera, doszło do dwóch ataków bombowych w odstępie kilku minut - jeden miał miejsce przed kościołem katolickim, drugi przed kościołem protestanckich, położonych nieopodal siebie.
W oświadczeniu przesłanym AFP rzecznik pakistańskich talibów z organizacji Tahreek-e-Taliban Pakistan (TTP) wziął na siebie odpowiedzialność za - jak sprecyzował - "zamachy samobójcze" na jeden kościół w Lahaur.
REKLAMA
Mirza Khalid/You Tube
Pakistańscy talibowie od 2007 r. przeprowadzają ataki na pakistańskie siły bezpieczeństwa, które oskarżają o wspieranie amerykańskiej wojny z terroryzmem, a także na mniejszości religijne w Pakistanie. Liczący 196 milionów ludzi Pakistan zamieszkany jest głównie przez wyznawców sunnizmu. Chrześcijanie stanowią ok. 2 proc. populacji.
We wrześniu 2013 r. talibowie przyznali się do ataku na wiernych wychodzących z historycznego kościoła Wszystkich Świętych w Peszawarze na północnym zachodzie Pakistanu. Zginęło wówczas ponad 80 osób, a 140 zostało rannych. Był to nakrajawszy atak na społeczność chrześcijańską w historii Pakistanu.
Papież o zamachach w Pakistanie: chrześcijanie są prześladowani>>>
REKLAMA
IAR/iz
REKLAMA