Zmarł Lee Kuan Yew, pierwszy premier Singapuru. "Gigant historii"

Twórca singapurskiej państwowości i pierwszy premier tego państwa-miasta, zmarł w w wieku 91 lat. W Singapurze ogłoszono siedmiodniową żałobę i opuszczono flagi do połowy masztów.

2015-03-23, 06:27

Zmarł Lee Kuan Yew, pierwszy premier Singapuru. "Gigant historii"
Lee Kuan Yew. Foto: PAP/EPA/STEPHEN MORRISON

Premier Singapuru Lee Hsien Loong, syn zmarłego, wygłosił transmitowane przez telewizję przemówienie do narodu. Mówiąc po malajsku, chińsku i angielsku podkreślał, że Lee Kuan Yew dał Singapurczykom dumne poczucie tożsamości narodowej.
Wyrazy głębokiego ubolewania z powodu śmierci Lee Kuana Yew przekazał sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun. Kondolencje rodzinie zmarłego złożył m.in. prezydent USA Barack Obama.
Singapur ogłosił niepodległość w 1965 roku, wychodząc z Federacji Malezji i stając się republiką. Lee Kuan Yew sprawował urząd premiera od 1959 roku (Singapur uzyskał wtedy jako kolonia brytyjska samorząd wewnętrzny) do 1990 roku. W 2004 roku na czele rządu stanął jego syn.
Lee Kuan Yew cieszył się w Singapurze ogromnym szacunkiem. Powszechnie uważa się, że to jego zasługą jest przekształcenie tej byłej kolonii brytyjskiej w prężny ośrodek finansowy i jedno z najbogatszych państw świata pod względem dochodów per capita.
Partia Akcji Ludowej, której był współzałożycielem, nieprzerwanie sprawuje w władzę w niepodległym Singapurze. Lee Kuan Yew był znany m.in. z bezpardonowej i skutecznej walki z korupcją. Podkreślał, że płacenie wysokich wynagrodzeń ministrom i urzędnikom niższych szczebli jest najlepszym sposobem na unikanie łapownictwa.
Był też jednak krytykowany - zarzucano mu ograniczanie swobody mediów i bezpardonowe traktowanie oponentów politycznych. Odpierał te zarzuty, twierdząc, że ograniczenia swobody wypowiedzi i publicznych protestów są potrzebne, by utrzymać stabilność w wieloetnicznym i wieloreligijnym Singapurze.

"Gigant historii"

Ban Ki Mun wyraził głębokie ubolewanie z powodu śmierci Lee Kuana Yew i podkreślił, że twórca obchodzącego w tym roku 50-lecie niepodległości współczesnego Singapuru "będzie pamiętany jako jeden z najbardziej inspirujących przywódców azjatyckich".
Barack Obama nazwał Lee Kuana Yew "prawdziwym gigantem historii" - poinformował Biały Dom. Prezydent podkreślił, że łączy się z Singapurczykami w żałobie i że "Lee będzie pamiętany przez przyszłe pokolenia jako ojciec współczesnego Singapuru i jeden z największych strategów w sprawach azjatyckich".
Rząd Singapuru poinformował, że pogrzeb Lee Kuana Yew odbędzie się w niedzielę. Od środy trumna ze zwłokami zostanie wystawiona w parlamencie. Wcześniej przy zwłokach będzie czuwać rodzina.
Oczekuje się, że na pogrzeb Lee Kuana Yew przybędzie do Singapuru wielu światowych przywódców.

PAP, to

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej