Bronisław Komorowski o likwidacji WSI: hańba i zbrodnia
- WSI, jak każda służba mogła mieć różne mankamenty, ale to był polski wywiad i kontrwywiad wojskowy. Hańbą było i zbrodnią zniszczenie wywiadu i kontrwywiadu wojskowego tak jak to zrobił PiS działaniami ustawowymi - mówił prezydent Bronisław Komorowski w Radiu Zet.
2015-03-25, 13:23
Komorowski przypomniał, że jako były minister obrony narodowej nigdy nie mógł "przyłożyć ręki do niszczenia polskich aktywów wywiadowczych i kontrwywiadowczych". - Moje związki z WSI polegały na tym, że WSI mi podlegało jako ministrowi, tak jak podlegało innym ministrom a nawet Antoniemu Macierewiczowi. Różnica polega na tym, że on WSI zniszczył - podkreślił prezydent.
Wyjaśnił też, dlaczego jako jedyny poseł PO był przeciwko likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych. - Uważam, że to ja miałem rację i to ja miałem odwagę, bo w takich sprawach trzeba się zachowywać pryncypialnie - dodał.
Raport w sprawie likwidacji WSI - czytaj więcej >>>
Do likwidacji WSI doszło za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. Politycy tej partii wielokrotnie zarzucali służbom wojskowym nieprawidłowości, chodzi miedzy o brak weryfikacji z lat PRL, tolerowanie szpiegostwa na rzecz Rosji, udział w aferze FOZZ, nielegalny handel bronią.
REKLAMA
W sierpniu ubiegłego roku tygodnik "Wprost" ujawnił, że pracując nad aneksem do raportu z likwidacji zbierano informacje mające obciążyć Bronisława Komorowskiego. W dokumentach nazwisko byłego szefa MON ma się pojawiać trzykrotnie. Według tygodnika weryfikatorzy przypisywali mu, że patronował podejrzanej fundacji, która wyłudzała pieniądze Wojskowej Akademii Technicznej, używał materiałów WSI do niszczenia
Według gazety w 2007 roku na podstawie m.in. tych materiałów miał być stworzony aneks do raportu z weryfikacji WSI. Aneks został przekazany ówczesnemu prezydentowi Lechowi Kaczyńskiego, który nie zdecydował się na jego ujawnienie. Dokument spoczywa w kancelarii tajnej Kancelarii Prezydenta RP i również Bronisław Komorowski nie korzystał z prawa do jego ujawnienia.
asop
REKLAMA