Ulicami Jerozolimy przeszła tradycyjna Droga Krzyżowa
Setki osób przeszły w Drodze Krzyżowej ulicami Starego Miasta w Jerozolimie. Organizowana w Wielki Piątek przez franciszkanów procesja co roku przyciąga tłumy pielgrzymów i turystów z całego świata. Wierni idą tą samą drogą, którą Chrystus szedł na ukrzyżowanie, a na czele pochodu niosą olbrzymi krzyż.
2015-04-03, 13:08
Posłuchaj
<<<Wielki Piątek dniem pamięci o męce i śmierci Chrystusa>>>
W tym roku w Drodze Krzyżowej wzięli udział zarówno turyści ze Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Polski jak i liczna grupa palestyńskich chrześcijan.
- Przychodzimy tu co roku. To wyjątkowy czas, bo chrześcijanie z całego świata przyjeżdżają tu do nas do Palestyny, by świętować. Jesteśmy z tego dumni - mówi Palestynka Rasza, mieszkająca we Wschodniej Jerozolimie. - Chcemy pokoju. Modlimy się do Jezusa, by dał nam pokój na całym świecie, zwłaszcza w Iraku, Syrii, Palestynie, wszędzie – podkreśla inna Palestynka Teresa.
Helena z Niemiec przyjechała na Drogę Krzyżową do Jerozolimy po raz trzeci. - To kwestia tego w co wierzysz i po co żyjesz. Dla mnie to najważniejszy czas w roku. To źródło mojego chrześcijaństwa – mówi w rozmowie z wysłannikiem Polskiego Radia.
REKLAMA
Jak relacjonuje obecny na miejscu wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski, jerozolimska Droga Krzyżowa liczy w sumie około 600 metrów. Zaczyna się w twierdzy Antonia, gdzie Chrystus miał zostać skazany na śmierć, a kończy w Bazylice Bożego Grobu, w miejscu ukrzyżowania Chrystusa. Trasa wiedzie przez arabską część Starego Miasta, dlatego pielgrzymi przechodzą obok sklepów, restauracji a nawet zakładów fryzjerskich, gdzie toczy się codzienne życie.
Wieczorem w Bazylice Bożego Grobu zostanie odprawione nabożeństwo pogrzebu Jezusa. Towarzyszy mu inscenizacja śmierci i złożenia Chrystusa do grobu. - Wygląda to bardzo plastycznie. Figura Jezusa Chrystusa zostaje ukrzyżowana, potem zdejmowana z krzyża z wyjmowaniem gwoździ z rąk i z nóg, co dla ludzi jest wielkim przeżyciem - opowiada pracujący w Bazylice Bożego Grobu franciszkanin ojciec Zacheusz Drążek. Nabożeństwo pogrzebu Jezusa odprawiane jest wyłącznie w Jerozolimie.
Tegoroczna Wielkanoc zbiega się w czasie z żydowskim świętem Paschy, upamiętniającym wyjście Izraelczyków z niewoli egipskiej. Po południu Żydzi zasiądą całymi rodzinami do kolacji sederowej, a świętowanie Paschy potrwa tydzień.
IAR,kh
REKLAMA
REKLAMA