Wichury nad Polską. Jedna osoba ranna
Blisko dwa tysiące osób nie ma swoich domach prądu. Silne wichury szalejące nad Polską sprawiły, że straż pożarna musiała interweniować 1048 razy. Motorowerzysta, który w Sosnowcu najechał na leżące na ulicy drzewo został ranny.
2015-04-14, 09:02
Posłuchaj
Najwięcej interwencji strażaków było w woj. lubelskim - 204, mazowieckim - 179, warmińsko-mazurskim - 119, kujawsko-pomorskim - 95, łódzkim - 84 i na Podlasiu - 71.
- Działania polegały przede wszystkim na usuwaniu setek powalonych lub połamanych przez wiatr drzew, które tarasowały ulice, drogi, szlaki kolejowe. Zabezpieczaliśmy też naderwane reklamy i inne elementy konstrukcyjne budynków - poinformował rzecznik komendanta Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak.
Na bieżąco usuwane są awarie energetyczne.
Wtorek ma być spokojniejszy. Anna Adamkiewicz z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa mówi, że wiatr nad Polską w ostatnich godzinach znaczą osłabł. - Nie mamy informacji o nowych wypadkach spowodowanych przez porywisty wiatr. W tej chwili nie obowiązują już nawet żadne ostrzeżenia IMGW - powiedziała.
IAR/PAP/asop
REKLAMA