Kanclerz Merkel: Władysław Bartoszewski niezłomnym bojownikiem o wolność i pojednanie

Władysław Bartoszewski był "niezłomnym bojownikiem o wolność i pojednanie" człowiekiem dalekowzrocznym i odważnym, łączącym intelekt i czyn - napisała kanclerz Niemiec Angela Merkel w sobotę w liście kondolencyjnym do premier RP Ewy Kopacz.

2015-04-25, 18:11

Kanclerz Merkel: Władysław Bartoszewski niezłomnym bojownikiem o wolność i pojednanie
. Foto: Facebook

Posłuchaj

Kanclerz Niemiec Angela Merkel wysłała do premier Ewy Kopacz telegram kondolencyjny po śmierci Władysława Bartoszewskiego. Relacja z Berlina Wojciecha Szymańskiego/IAR
+
Dodaj do playlisty

Jak zaznaczyła szefowa niemieckiego rządu, te cechy charakteru Bartoszewskiego widoczne były w latach oporu przeciwko Niemcom w czasach narodowego socjalizmu, gdy po zwolnieniu z obozu koncentracyjnego Auschwitz uczestniczył w powstaniu warszawskim.
- Zamiast - w obliczu niezmierzonych cierpień - zwątpić w sens życia, stać się zgorzkniałym lub obmyślać zemstę, Bartoszewski kontynuował niewzruszenie walkę o wolność i pojednanie - czytamy w liście przekazanym przez urząd kanclerski.

Jego celem stało się niedopuszczenie do powrotu podobnych cierpień. W ten sposób stał się jednym ze sprawiedliwych wśród narodów - napisała kanclerz.

"Przyczynił się do przezwyciężenie komunistycznej dominacji"

Merkel przypomniała, że po zakończeniu wojny Bartoszewski był prześladowany przez nowe władze i spędził wiele lat w więzieniu. Angażując się na rzecz "Solidarności", przyczynił się do przezwyciężenie komunistycznej dominacji i do zakończenia podziału Europy. Po upadku żelaznej kurtyny Bartoszewski - jako minister spraw zagranicznych - "forsował integrację europejską".
Merkel zwróciła uwagę na szczególną rolę Bartoszewskiego dla relacji polsko-niemieckich. Na długo przed zjednoczeniem Niemiec nawiązywał kontakty z oboma państwami i społeczeństwami niemieckimi (RFN i NRD). "Polacy i Niemcy, pomni strasznej przeszłości, powinni - jego zdaniem - kształtować wspólną europejską przyszłość" - czytamy w liście kondolencyjnym.

"Chylę czoło przed dorobkiem życia"

Bartoszewski był - zdaniem Merkel - "niepowtarzalną osobowością" i posiadał "bojowy autorytet", z którego robił użytek, aby raz po raz domagać się wzmocnienia więzów łączących oba kraje.

REKLAMA

Merkel przypomniała, że Bartoszewski miał wygłosić słowo końcowe podczas polsko-niemieckich konsultacji międzyrządowych w najbliższy poniedziałek. "Jego milczenie poruszy nas do głębi" - oświadczyła kanclerz.

"Chylę czoło przed dorobkiem życia i humanizmem tego wielkiego człowieka" - napisała szefowa niemieckiego rządu.

TVN24/x-news

REKLAMA

List kondolencyjny prezydenta Niemiec

- Odszedł wielki patriota, przekonany Europejczyk i niestrudzony budowniczy pomostów między narodami - napisał Joachim Gauck w oświadczeniu, które ukazało się w sobotę na stronie internetowej prezydenta.

- Czułem przy każdym spotkaniu z nim, że jest szczególnym i wybitnym człowiekiem i politykiem. Jego odwaga, jego nieprzekupność moralna i niezależność polityczna pozostaną także w przyszłości inspiracją i wzorem - czytamy w liście kondolencyjnym.

Gauck zaznaczył, że Bartoszewski walczył niezłomnie o wolność i demokrację, a jego przeciwnikiem były dyktatura i ucisk. Nie zdołały go złamać ani obóz koncentracyjny, ani więzienie. W czasie okupacji nazistowskiej pomógł uratować tysiące Żydów, a w powstaniu warszawskim walczył o wolną Polskę - przypomniał prezydent Niemiec. Wspominał też o jego zaangażowaniu na rzecz praw człowieka w czasach panowania komunistów.

Niemcy są zmarłemu wdzięczni za pracę na rzecz zbliżenia z Polakami. "On, były więzień Auschwitz, podał nam rękę w geście pojednania" - napisał Gauck.

REKLAMA

Bartoszewskiego cechowała głęboka chrześcijańska wiara - podkreślił Gauck, były pastor. - Był "sprawiedliwym wśród narodów" - zaznaczył, dodając, że w centrum jego zainteresowania zawsze znajdował się człowiek. Wspólnie z naszymi polskimi przyjaciółmi opłakujemy wielkiego przyjaciela ludzi - napisał na zakończenie listu Gauck.

Wspomnienia Władysława Bartoszewskiego z Auschwitz >>>

Władysław Bartoszewski zmarł w piątek wieczorem. Wcześniej tego dnia w ciężkim stanie trafił do szpitala MSW w Warszawie. Miał 93 lata.

REKLAMA

TVN24/x-news

Urodził się w 1922 roku w Warszawie. We wrześniu 1940 roku został aresztowany przez Niemców i wywieziony do Auschwitz, gdzie był więziony do kwietnia 1941 roku. W 1942 roku związał się z konspiracją, wstąpił do AK i rozpoczął współpracę z Radą Pomocy Żydom "Żegota". Uczestniczył w Powstaniu Warszawskim.

W 1946 roku zatrudnił się w związanej z Polskim Stronnictwem Ludowym Stanisława Mikołajczyka "Gazecie Ludowej". W tym samym roku został aresztowany pod zarzutem szpiegostwa i skazany na karę więzienia. Po uwolnieniu zajął się publicystyką, współpracował m.in. z tygodnikiem "Stolica" i "Tygodnikiem Powszechnym". W latach 1973-1982 i 1984-1985 wykładał historię najnowszą na KUL, prowadził także wykłady na niemieckich uczelniach.

Był inwigilowany przez SB, m.in. jako "polityczny kontakt reakcyjnej emigracji". W 1976 roku poparł list intelektualistów przeciwko zmianom w konstytucji PRL, tzw. List 64. Od 1978 roku współtworzył Towarzystwo Kursów Naukowych i wykładał na tajnym Uniwersytecie Latającym. W 1980 roku został członkiem NSZZ "Solidarność". Po wprowadzeniu stanu wojennego został internowany.

REKLAMA

W latach 1990-1995 był ambasadorem Polski w Austrii, później przez kilka miesięcy szefem Ministerstwa Spraw Zagranicznych w rządzie Józefa Oleksego. W latach 1997-2001 był senatorem IV kadencji z ramienia Unii Wolności. Szefem MSZ ponownie został w rządzie Jerzego Buzka w latach 2000-2001. Od 2001 roku przewodniczył Radzie Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oraz Międzynarodowej Radzie Oświęcimskiej.

W 2007 roku stanął na czele komitetu honorowego Platformy Obywatelskiej przed przedterminowymi wyborami parlamentarnymi. Podczas wyborów prezydenckich w 2010 roku wszedł w skład honorowego komitetu poparcia kandydatury Bronisława Komorowskiego na prezydenta. W listopadzie 2007 roku został powołany przez premiera Donalda Tuska na pełnomocnika Prezesa Rady Ministrów ds. dialogu międzynarodowego. Pełniąc tę funkcję, zajmował się rozwojem współpracy polsko-niemieckiej oraz kontaktami z diasporą żydowską i Izraelem.

Był laureatem wielu nagród, odznaczeń i wyróżnień, m.in. Orderu Orła Białego, Krzyża Wielkiego Orderu Zasługi RFN, papieskiego Orderu św. Grzegorza Wielkiego, Krzyża Wielkiego Zakonu Rycerskiego i Szpitalnego św. Łazarza z Jerozolimy. W 1965 roku został uhonorowany przez Instytut Yad Vashem tytułem Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata. Był honorowym obywatelem państwa Izrael. Był autorem ok. 1,5 tys. artykułów i ok. 40 książek.

Władysław Bartoszewski. Jego życie to historia Polski ostatnich kilkudziesięciu lat >>>

REKLAMA

IAR/PAP/iz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej