Senat zajmie się wnioskiem o referendum na posiedzeniu 20-21 maja

W przyszłym tygodniu Senat zajmie się wnioskiem prezydenta o przeprowadzenia referendum w sprawie jednomandatowych okręgów wyborczych, finansowania partii z budżetu państwa i stosowania zasady rozstrzygania wątpliwości na korzyść podatnika.

2015-05-13, 20:31

Senat zajmie się wnioskiem o referendum na posiedzeniu 20-21 maja

Posłuchaj

Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz: kieruję wniosek do czterech komisji (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Poinformował o tym marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. Marszałek powiedział, że na czwartkowym Konwencie Seniorów zaproponuje rozszerzenie porządku posiedzenia, które ma się odbyć w dniach 20-21 maja o punkt dotyczący tego wniosku. Powiedział również, że przed posiedzeniem Senatu wnioskiem prezydenta zajmą się cztery senackie komisje.
Pytany skąd taki pośpiech, odpowiedział, że Senat musi rozpatrzyć wniosek prezydenta w ciągu 14 dni, dlatego nie zdecydował się na zwoływanie dodatkowego posiedzenia. Powiedział również, że sam odpowie "tak" na wszystkie pytania zawarte we wniosku.

Proponowany termin referendum to 6 września.
Zgodnie z konstytucją, prezydent ma prawo do zarządzenia referendum ogólnokrajowego. Według ustawy o referendach ogólnokrajowych, w sprawach o szczególnym znaczeniu dla państwa prezydent ma prawo zarządzić referendum, za zgodą Senatu wyrażoną bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.
W środę prezydent skierował do Senatu projekt postanowienia o zarządzeniu referendum. Po wpłynięciu prezydenckiego projektu Senat ma 14 dni na wyrażenie zgody na przeprowadzenie referendum. Następnie postanowienie prezydenta musi być ogłoszone w Dzienniku Ustaw. Referendum przeprowadza się najpóźniej w ciągu 90 dni od dnia ogłoszenia postanowienia.
We wtorek prezydent podpisał i skierował do Sejmu projekt nowelizacji konstytucji umożliwiający wprowadzenie jednomandatowych okręgów w wyborach do Sejmu.

Czytaj dalej
wybory 1200
Dlaczego kandydaci na prezydenta mówią tyle o JOW?

Obecnie ustawa zasadnicza głosi, że wybory do Sejmu są proporcjonalne, a JOW to system większościowy: w każdym jednomandatowym okręgu wyborczym jest jeden zwycięzca - on zdobywa mandat, a głosy oddane na pozostałych kandydatów, którzy zdobyli mniej głosów, nie mają znaczenia przy podziale mandatów. W systemie proporcjonalnym wszystkie głosy oddane na kandydatów są przeliczane na mandaty, jeśli dany komitet wyborczy przekroczył próg wyborczy.

REKLAMA

IAR, PAP, bk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej