Tragiczny wypadek w Tatrach. Turysta zginął na miejscu

Turysta spadł do żlebu Honoratki z Małego Koziego Wierchu. Zginął na miejscu. Ratownicy na pokładzie śmigłowca przetransportowali jego ciało do Zakopanego

2015-05-15, 14:45

Tragiczny wypadek w Tatrach. Turysta zginął na miejscu
Helikopter TOPR. Foto: Jarosław Pocztarski/Wikimedia Commons/CC

Posłuchaj

Jakub Hornowski z TOPR o akcji ratowników (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Turysta najprawdopodobniej poślizgnął się na oblodzonym szlaku. Żleb Honoratka, gdzie doszło do tragicznego wypadku, dawniej był nazywany Żydowskim Żlebem. Znajduje się pomiędzy Zawratem a Małym Kozim Wierchem. Odchodzi od Zmarzłej Przełączki Wyżnej w kierunku Hali Gąsienicowej.

Szlak przebiegający przez Mały Kozi Wierch nazywany jest Orlą Percią i uważany jest za najbardziej niebezpieczny i najtrudniejszy w polskich Tatrach. Biegnie od Przełęczy Zawrat przez granie, przełęcze i szczyty w kierunku Wołoszyna. Na części szlaku znajdują się ułatwienia w postaci łańcuchów i drabinek. W historii taternictwa na tym szlaku zginęło już ponad stu turystów. Niechlubny był 2012 r., kiedy na Orlej Perci życie straciło pięć osób.

Posłuchaj

Jakub Hornowski, ratownik TOPR o miejscu, w którym doszło do wypadku 0:27
+
Dodaj do playlisty

REKLAMA

Choć w Tatrach panuje słoneczna, zachęcająca do wędrówek pogoda, w wyższych partiach gór panują zimowe warunki turystyczne. Miejscami występują oblodzenia. Wejście w taki teren bez odpowiedniego sprzętu, takiego jak np. raki i czekan, grozi śmiertelnym niebezpieczeństwem.

IAR/PAP/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej