Uczestnicy rolniczych blokad przed sądem za legalny protest

Z wnioskami o ukaranie uczestników zorganizowanego w lutym rolniczego protestu w Zdanach na DK2 wystąpiła policja, która stwierdziła popełnienie wykroczeń drogowych.

2015-05-15, 16:30

Uczestnicy rolniczych blokad przed sądem za legalny protest
Protest rolników na drogach. Foto: TVN24/x-news

Posłuchaj

Uczestnicy rolniczych blokad przed sądem. Relacja Tomasza Marciniuka (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Sprawę rozpatruje Sąd Rejonowy w Siedlcach. Wnioski dotyczą na razie 13 osób, ale policja złożyła ich już 57, a wobec kolejnych 123 osób są one przygotowywane.

W geście solidarności z obwinionymi przed budynkiem sądu zgromadziło się około 30 osób, a wśród nich przewodniczący rolniczych OPZZ Sławomir Izdebski, który zarzucał policji działanie na polityczne zamówienie i niekonsekwencję.

- Policja organizuje objazdy, uznając protesty za legalne, a za chwilę kieruje wnioski do sądu za utrudnianie ruchu na drodze - mówił Sławomir Izdebski. Pytał jak rolnicy mogli blokować ruch, który wcześniej został zablokowany przez policję.

Funkcjonariusze przyznają, że sam protest był legalny, ponieważ organizatorzy zgłosili go do wójta gminy Zbuczyn. Nie uzyskali natomiast zgody na wyłączenie odcinka drogi z ruchu.

REKLAMA

- Organizatorzy protestu nie poinformowali zarządcy drogi, czyli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o zorganizowaniu tego protestu, tym samym nie uzyskali zgody na jej zablokowanie - tłumaczył oficer prasowy siedleckiej policji podinspektor Jerzy Długosz. Dodał, że wnioski złożone do sądu dotyczą zablokowania drogi oraz niestosowania się do oznakowania ustawionego w pasie drogowym.

Protestujący rolnicy nie zgadzają się z taką interpretacją i domagają się ustąpienia komendanta siedleckiej policji. Petycję w tej sprawie chcą przekazać prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu.

Na razie Sąd Rejonowy w Siedlcach odroczył rozprawę uczestników rolniczych protestów w Zdanach. 1 lipca jako świadek ma się stawić szef rolniczych OPZZ Sławomir Izdebski.

IAR/fc

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej

Najnowsze