Gitara Beatlesa sprzedana za niemal pół miliona dolarów

Harrison wypożyczył gitarę z brytyjskiego sklepu muzycznego, gdy jego własny instrument był w naprawie. Grał na niej wielokrotnie podczas koncertów zespołu latem 1963 roku. Organizator aukcji, firma Julien's Auctions, poinformowała, że gitarę nabył anonimowy kolekcjoner. Instrument przez poprzedniego właściciela był użyczony muzeum Beatlesów w Liverpoolu.

Gitara była jedną z pamiątek po słynnych gwiazdach muzyki rockowej, które wystawiono na aukcji. Sprzedano na niej także kilka przedmiotów należących do Elvisa Presleya. Estradowy strój nazywany "pingwinem", w którym Król występował w Las Vegas w 1975 roku osiągnął cenę 122 tys. dolarów. Nieco ponad 41 tys. dol. zapłacono za certyfikat ślubu Elvisa i Priscilli, 5 tys. więcej za wojskowy mundur Presleya. Za 263 tys. dolarów sprzedano natomiast autobus koncertowy, którym podróżował zespół Elvisa.

Na aukcji wystawiono też m.in. marynarkę Michaela Jacksona, która miał ubraną podczas ceremonii wprowadzenia do galerii sław rock'n'rolla w 1997 roku (83 tys. dol.) i jego rękawiczkę z klipu promującego album "HIStory" (46 tys. dol.). Sprzedano też kamizelkę Jimiego Hendrixa (59 tys. dol.), koszulkę Madonny wzorowaną na amerykańskiej fladze (25 tys. dol.) i pierścionek z teledysku do "Material Girl" (5 tys. dol.). Za lateksowy strój Lady Gagi nabywca zapłacił 15 tys. dol.

PAP/fc/mk

REKLAMA