Wybory prezydenckie 2015. Obaj kandydaci zabiegają o poparcie OPZZ

We wtorek Andrzej Duda, a w środę Bronisław Komorowski spotkają się z przedstawicielami OPZZ. Obaj kandydaci na prezydenta zabiegają o poparcie związków zawodowych.

2015-05-18, 20:57

Wybory prezydenckie 2015. Obaj kandydaci zabiegają o poparcie OPZZ

Posłuchaj

Przewodniczący OPZZ Jan Guz: listy, które wpływają do OPZZ popierają tak Andrzeja Dudę, jak prezydenta Komorowskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Andrzej Duda ma już poparcie Solidarności, liczy także na związkowców z OPZZ. Solidarność poparła go jeszcze przed pierwszą turą głosowania. Szef związku Piotr Duda mówił, że w kraju potrzebne są zmiany i gwarantuje je właśnie kandydat PiS.

TVN24/x-news

Kandydat PiS na prezydenta podróżował w poniedziałek po północnej Polsce - był w Szczecinie, Koszalinie, ostatnim jego przystankiem były Chojnice.
Na miejscowym rynku podkreślał, że dzięki wsparciu związkowców będzie walczył o obniżenie wieku emerytalnego. Dlatego spotka się z OPZZ.

REKLAMA

Posłuchaj

- Trzeba obniżyć wiek emerytalny, zrobię to, w ramach współdziałania z Solidarnością i mam nadzieję, także z OPZZ - powiedział Andrzej Duda. 0:28
+
Dodaj do playlisty

Dodał, że obok tej zmiany, chce także podnieść kwotę wolną od podatku do 8 tysięcy złotych.

Wybory prezydenckie 2015 - czytaj więcej >>>
Zwycięzca pierwszej tury wyborów powtórzył również, że nie zgodzi się na żadne działania prywatyzacyjne wokół Lasów Państwowych. - Nie będzie zgody na dalsze osłabianie przedsiębiorstwa Lasy Państwowe, bo my już nie raz widzieliśmy, że najpierw się przedsiębiorstwo osłabia, a później okazuje się, że ono jest nierentowne - podkreślał Andrzej Duda.
Kandydat PiS na prezydenta przedstawił również postulat obniżenia do 15 procent podatku dla mikroprzedsiębiorców, zatrudniających minimum trzy osoby. - To rozwiązanie - jak mówi Andrzej Duda - powinno być połączone z programem zatrudnienia.

Przewodniczący OPZZ Jan Guz podkreśla, że nie wie jeszcze, kogo poprze jego centrala. To zależy od przebiegu rozmów z kandydatami. OPZZ domaga się między innymi walki z umowami śmieciowymi, wyższych płac w budżetówce, wprowadzenia minimalnej płacy godzinowej czy uzależnienia możliwości przechodzenia na emeryturę od stażu pracy - po 35 latach dla kobiet i 40 dla mężczyzn.

Jan Guz zaznaczył, że w listach napływających do centrali w Warszawie związkowcy popierają zarówno prezydenta Komorowskiego jak i Andrzeja Dudę. - Dlatego trudno jest przed rozmowami odpowiedzieć do kogo nam bliżej - zaznaczył przewodniczący.

REKLAMA

Rolnicze OPZZ apelują do prezydenta

Związkowcy z rolniczych OPZZ złożyli w poniedziałek w Kancelarii Prezydenta petycję. Chcą wiedzieć, czy Bronisław Komorowski poprze nowelizację prawa łowieckiego. Przewodniczący związku Sławomir Izdebski mówi, że obecne prawo jest szkodliwe dla polskich rolników. Oczekują także odwołania komendanta policji w Siedlcach.
Zdaniem Sławomira Izdebskiego to niedopuszczalne, żeby w demokratycznym państwie kierować do sądu wnioski, by ukarać rolników za protesty. Przewodniczący oznajmia, że lutowe demonstracje były legalne, a OPZZ dokonało stosownych zgłoszeń.
Chodzi o uczestników blokady rolniczej w Zdanach. Według policji, która składała wnioski o ukaranie rolników, jej uczestnicy popełnili wykroczenia drogowe. Pierwsza rozprawa dotycząca 13 uczestników tej blokady odbyła się w ubiegły piątek w Sądzie Rejonowym w Siedlcach.
Związkowcy oczekują także od Bronisława Komorowskiego podjęcia kroków zmierzających do odwołania Marka Sawickiego z funkcji ministra rolnictwa.
Obwiniają go o to, że nie rozwiązał problemu odstrzału dzików i nie zajął się postulatami rolników dotyczącymi afrykańskiego pomoru świń.
Petycję z tymi samymi postulatami związkowcy przekażą także kandydatowi PiS na prezydenta Andrzejowi Dudzie. Jak zapowiadają, w zależności od tego, który z kandydatów na prezydenta poprze ich postulaty branżowe, temu udzielą poparcia.

IAR, bk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej