Tragedia uchodźców w Azji. Apel ONZ o przeprowadzanie akcji ratunkowych
Agencje ONZ wezwały Indonezję, Malezję i Tajlandię do nasilenia morskich operacji ratunkowych i umożliwiania imigrantom schodzenie na ląd. Kraje te nie przystąpiły do konwencji z 1951 roku dotyczącej statusu uchodźców.
2015-05-19, 15:52
We wspólnym oświadczeniu, do którego przyłączyła się też Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji (IOM), oenzetowskie agencje zaapelowały do tych trzech krajów o zaprzestanie prób zmuszania łodzi z migrantami do opuszczenia wód terytorialnych.
Powiązany Artykuł
Powiązany Artykuł
Powiązany Artykuł
Dylemat rybaków
Indonezyjscy rybacy z prowincji Aceh poinformowali, że władze zapowiedziały im, aby nie pomagali nielegalnym imigrantom, którzy usiłują dostać się na brzeg, chyba że są oni w wodzie lub ich łodzie toną. Rzecznik indonezyjskiej armii Fuad Basya podkreślił, że rybacy mogą dostarczać uchodźcom w łodziach jedzenie, paliwo i wodę i pomagać im w naprawie łodzi, lecz przewożenie ich na brzeg jest nielegalne.
Powiązany Artykuł
Uciekają z Bangladeszu i Birmy
Indonezja, Malezja i Tajlandia są celem imigrantów, głównie z Bangladeszu i z muzułmańskiej mniejszości Rohingya z Birmy, którzy uciekają przed prześladowaniami. Żaden kraj Azji Południowo-Wschodniej nie chce ich przyjmować z obawy, że zapoczątkują oni niekontrolowany napływ biednych i niewykształconych przybyszów. Wszystkie kraje w regionie zamknęły swe granice dla przybywających drogą morską nielegalnych imigrantów.
Malezja zablokowała swą północno-zachodnią granicą morską, aby nie dopuścić do zwiększenia fali exodusu, największego od zakończenia wojny wietnamskiej. Tysiące nielegalnych imigrantów utonęło niedawno u wybrzeży Tajlandii, gdy zostali porzuceni przez przemytników, którym grożą zaostrzone kary za prowadzony proceder.
REKLAMA
FILM: Włoski patrolowiec "Monte Cimone" przechwycił statek z 98 imigrantami na pokładzie około 200 mil morskich od wybrzeży Sycylii. Wśród podróżujących znajdowały się 3 kobiety w ciąży. Imigranci znajdowali się na morzu od 12 dni. Od co najmniej dwóch statek jedynie dryfował i stopniowo napełniał się wodą.
ENEX/x-news
pp/PAP
REKLAMA