TVP przeprosiła córkę Andrzeja Dudy. Tomasz Lis bije się w piersi

Telewizja Polska przeprosiła córkę Andrzeja Dudy w głównym wydaniu "Wiadomości". Chodzi o materiał w programie "Tomasz Lis na żywo", w której powoływano się na tweety Kingi Dudy. Później okazało się, że nie pochodziły one z jej konta.

2015-05-19, 19:43

TVP przeprosiła córkę Andrzeja Dudy. Tomasz Lis bije się w piersi

Posłuchaj

P.o. rzecznika prasowego TVP Joanna Stempień-Rogalińska o zamieszaniu programie "Tomasz Lis na żywo"
+
Dodaj do playlisty

Tomasz Karolak, który zaangażował się w kampanię Bronisława Komorowskiego mówił w programie "Tomasz Lis. Na żywo", że córka Dudy wpisała na jednym z portali społecznościowych, że tata powiedział, że jak zostanie prezydentem to odda Oskara, którego dostał film "Ida". Wtedy prowadzący program Tomasz Lis sięgnął po notatkę z tym wpisem.

Po programie Karolak oświadczył na Twitterze, że nie wiedział, iż cytat, którego użył, nie pochodził od córki Dudy. Zaznaczył, że przeprasza, bo "uległ manipulacji". Przeprosił również Tomasz Lis - najpierw na Twitterze, potem w TVP Info.

"To, że dziennikarz w programie uderza w moje dziecko jest trudne do zniesienia"

Sprawa wzburzyła politykami Prawa i Sprawiedliwości. - To, że dziennikarz w programie uderza w moje dziecko jest trudne do zniesienia. Jest mi ogromnie przykro z tego powodu. Nie pozwolę w ten sposób traktować mojej rodziny, nawet jeśli jestem politykiem. Nawet rodzina polityka nie zasługuje na takie traktowanie. Jestem w stanie przyjąć każdy atak, ale nie jestem w stanie przyjąć ataku na moją córkę - oświadczył Duda.

REKLAMA

(źródło: TVP/x-news)

Z kolei szefowa sztabu kandydata PiS Beata Szydło twierdzi, że w programie Tomasza Lisa "w sposób brutalny, podły, ohydny, oburzający" zaatakowano Kingę Dudę, tylko dlatego, że jest dzieckiem Andrzeja Dudy, który ubiega się o prezydenturę. - Domagam się od Bronisława Komorowskiego wycofania Tomasza Karolaka z komitetu honorowego - powiedziała.

Zdaniem Dudy, przeprosimy Karolaka i Lisa na Twitterze to za mało. - Chyba zapominają o tym, że wypowiedzieli to w programie telewizyjnym, który oglądało być może miliony Polaków. Jeżeli mają cień honoru, jeżeli chociaż w najmniejszym stopniu są uczciwymi mężczyznami, to przeproszą moją córkę w telewizji w porze takiej samej oglądalności, jaka była wczoraj w trakcie tego programu i zrobią to w najbliższym czasie - powiedział. Polity PiS liczy, że sprawą zajmą się także władze telewizji i Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji.

Lis: przepraszam

- Chciałem bardzo serdecznie przeprosić panią Kingę Dudę, która jest młodą, inteligentną, piękną i uroczą młodą osobą i rozumiem, że mogła się czuć dotknięta. Rozumiem to tym bardziej, że mam córki w tym samym wieku - mówił w TVP Info Tomasz Lis.Dziennikarz tłumaczył, że ostatnie parę dni spędził w szpitalu i dopiero we wtorek dowiedział się, że w ubiegłym tygodniu jego redakcja próbowała ustalić w sztabie Dudy, czy konto Kingi Dudy na Twitterze jest autentyczne.

Lis zaznaczył, że sztab kandydata PiS nie odpowiedział na to pytanie. Lis twierdzi, że w trakcie poniedziałkowego programu tekst z Twittera z konta @kingaduda "podsunięto mu" w ostatniej chwili przed programem i nie miał szansy zweryfikować jego prawdziwości. - Uwierzyłem moim współpracownikom, że to jest autentyczne, dowiedziałem się tuż po programie, że to autentyczne nie jest. W ciągu trzech minut na Twitterze pojawiły się moje przeprosiny - podkreślił Lis.

REKLAMA

Po południu dziennikarka "Newsweeka" poinformowała, że Lis osobiście przeprosił Dudę, który przyjechał do redakcji "Faktu". Siedziby obu gazet mieszczą się w tym samym budynku na warszawskim Mokotowie.

Stanowisko władz TVP

Joanna Stempień-Rogalińska z Centrum Informacji TVP poinformowała, że zarząd Telewizji Polskiej uznał zaistniałą podczas poniedziałkowego programu sytuację za niedopuszczalną i zażądał wyjaśnień od producenta programu. - Czekamy na wyjaśnienia producenta. Dalsze kroki zostaną podjęte natychmiast po zapoznaniu się z tymi wyjaśnieniami - dodała. Stempień-Rogalińska zapowiedziała również, że jeszcze we wtorek zarząd poinformuje o dalszych działaniach.

IAR/PAP/asop

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej