Wielki pożar stacji benzynowej w Ghanie. Prezydent ogłosił żałobę narodową
Łącznie 150 osób zginęło w stolicy Ghany - Akrze w pożarze na stacji benzynowej oraz w podtopieniach wywołanych ulewnymi deszczami - poinformował w czwartek wieczorem prezydent Ghany John Dramani Mahama. Szef państwa ogłosił trzydniową żałobę narodową.
2015-06-05, 07:10
- Akcja ratunkowa będzie trwała aż do weekendu, do niedzieli - powiedział prezydent dziennikarzom. Poinformował też, że władze wyasygnują około 12 mln dolarów na działania ratunkowe i naprawę zniszczonej infrastruktury.
Rzecznik straży pożarnej poinformował, że 96 osób zginęło w wyniku pożaru na stacji benzynowej w środę wieczorem. Wcześniej policja mówiła o około 90 ofiarach śmiertelnych.
Do pożaru doszło w środę wieczorem koło ronda Kwame Nkrumaha w samym centrum Akry. Najprawdopodobniej pożar wybuchł w pobliskiej rezydencji i rozprzestrzenił się na stację paliw.
ENEX/x-news
Większość ofiar to ludzie, którzy schronili się na stacji przed kolejną ulewą z fali opadów, które spowodowały w ostatnich dniach rozległe podtopienia.
REKLAMA
Na miejscu w czwartek widać było dziesiątki zwęglonych motocykli. Ogień rozprzestrzenił się też - jak podał reporter AFP - na autobus pełen pasażerów zaparkowany obok stacji benzynowej.
Przy chodniku wzdłuż stacji benzynowej Ghana Oil Company woda wylała się z otworów kanalizacyjnych, tak że przechodnie brodzili w niej po kolana, kiedy - według naocznego świadka - doszło do eksplozji pomp benzynowych. Część ludzi utopiła się, próbując uciec.
Wybuch słychać było w kilku dzielnicach stolicy Ghany. - Straty w ludziach są katastrofalne i niemal bezprecedensowe - powiedział poruszony wypadkiem prezydent John Dramani Mahama, który odwiedził miejsce tragedii. - Zginęło tak wiele osób, że brak mi słów - dodał.
IAR, PAP, kh, bk
REKLAMA
REKLAMA