Kanada pośle na Ukrainę dwustu żołnierzy, by szkolili armię

Kanadyjscy instruktorzy rozpoczną wkrótce szkolenie ukraińskiej armii. Poinformował o tym premier Kanady Stephen Harper podczas wizyty w Kijowie. Nie podał jednak dokładnego terminu. Była też mowa o uzbrojeniu obronnym.

2015-06-06, 21:15

Kanada pośle na Ukrainę dwustu żołnierzy, by szkolili armię

Posłuchaj

Wizyta premiera Kanady na Ukrainie. Relacja Piotra Pogorzelskiego w Kijowie (źr. IAR)
+
Dodaj do playlisty

KRYZYS UKRAIŃSKI: serwis specjalny >>>

Na Ukrainę przyjedzie około dwustu wojskowych, którzy przeprowadzą ćwiczenia w zachodniej części kraju. Prawdopodobnie chodzi o poligon w Jaworowie, gdzie obecnie Ukraińców szkolą Amerykanie.

Oprócz tego Ottawa chce się zaangażować w reformę MSW - do Kijowa przyjedzie do 10 policjantów, którzy będą szkolić i doradzać ukraińskim funkcjonariuszom.

Ukraina i Kanada wzmocnią współpracę wojskowo-techniczną, lecz o dostawach broni śmiercionośnej na razie nie rozmawiają - oświadczyli w sobotę w Kijowie prezydent Petro Poroszenko i kanadyjski premier Stephen Harper. - Jeśli chodzi o uzbrojenie obronne, to pójdziemy na to tylko razem z naszymi sojusznikami - powiedział Harper na wspólnej konferencji prasowej z Poroszenką.

Ukraiński prezydent poinformował, że władze w Kijowie rozpoczęły negocjacje na temat ułatwień wizowych dla Ukraińców, podróżujących do Kanady; celem jest zwiększenie liczby wydawanych im wiz wielokrotnych i wydłużenie terminu ich obowiązywania.

Przed spotkaniem z Poroszenką Harper rozmawiał z premierem Arsenijem Jaceniukiem, który poinformował, że dwa rządy prowadzą rozmowy o strefie wolnego handlu.  Przekazał, że Kanada przeznaczy 5 milionów dolarów na szkolenia formowanej obecnie nowej ukraińskiej policji.

REKLAMA

Wcześniej Kanadyjczycy przekazali Ukraińcom kamizelki kuloodporne, buty wojskowe, szpitale polowe i apteczki.

Premier Kanady: Rosja Putina nie wróci do G7

Harper zatrzymał się na Ukrainie przed rozpoczynającym się w niedzielę szczytem państw G7, który odbędzie się w Niemczech. W czwartek w wywiadzie dla agencji Associated Press premier Kanady oświadczył, że dopóki Rosją rządzi prezydent Władimir Putin, nie powinno się jej pozwolić na powrót do obrad G7.

- Nie sądzę, by Rosja pod rządami Władimira Putina przynależała do G7 - i kropka. Kanada będzie bardzo mocno sprzeciwiać się temu, by Putin zasiadł kiedykolwiek znów za tym stołem. Powrót Rosji wymagałby konsensusu i do tego konsensusu po prostu nie dojdzie - powiedział Harper.

Problemy w MON

Tymczasem ukraińskie władze walczą z nieprawidłowościami w Ministerstwie Obrony i w sztabie generalnym. Szef MON Stepan Połtorak zwolnił kierującego oddziałem aprowizacji armii. 14 innych naczelników departamentów straci pracę, jeśli do końca miesiąca nie rozwiążą istniejących problemów. Chodzi o kłopoty z wypłatami pensji i nagród walczącym na wschodzie, a także problemy z zapewnieniem żołnierzom wyposażenia oraz żywności.

W ciągu minionej doby w Zagłębiu Donieckim zginął jeden ukraiński żołnierz, a dziesięciu zostało rannych. Sztab informuje, że separatyści coraz częściej wykorzystują ciężki sprzęt.

REKLAMA

IAR/PAP/agkm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej