Kraków wrzuca do kosza pozew przeciwko klubom Cocomo

Kraków nie pozwie do sądu klubów Cocomo. Mimo zapowiedzi, władze miasta nie zdecydowały się na sądową batalię z właścicielem sieci klubów ze striptizem.

2015-06-12, 15:37

Kraków wrzuca do kosza pozew przeciwko klubom Cocomo
Rynek Starego Miasta w Krakowie. Foto: Aktron/Wikimedia Commons.

Posłuchaj

Monika Chylaszek z krakowskiego magistratu o sprawie Cocomo (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Pozew o naruszenie dóbr osobistych Krakowa był już gotowy jesienią, ale prezydent Jacek Majchrowski po konsultacjach z prawnikami zdecydował się nie występować na drogę sądową.

- Zdaniem wielu z ekspertów trudno będzie przed sądem udowodnić, że dobre imię miasta zostało naruszone. Dodatkowo niełatwe będzie przekonanie, że dobra osobiste przysługują nie tylko osobom fizycznym, ale też miastu - wyjaśnia Monika Chylaszek z krakowskiego magistratu.

Zapewnia jednak, że urzędnicy nie rezygnują z walki z nocnymi klubami w centrum miasta. Ma w tym pomóc nowelizacja uchwały o Parku Kulturowym.

Jako pierwszy pozew przeciwko "Cocomo" złożył Sopot. Jednak sąd w Gdańsku oddalił go.

REKLAMA

W sieci klubów "Cocomo" w całym kraju miało dochodzić do oszust i kradzieży. W tej sprawie prokuratura wszczęła kilkadziesiąt śledztw.

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej