Brytyjski premier: rozważamy ataki na dżihadystów w Syrii
David Cameron zwrócił uwagę, że Wielka Brytania ma "środki militarne latające nad Syrią", których można użyć do nalotów, jeśli zapadnie decyzja o podjęciu akcji zbrojnej.
2015-07-02, 13:55
Jak wyjaśniła rzeczniczka brytyjskiego premiera, jest coraz więcej dowodów na to, iż Państwo Islamskie (IS) stanowi zagrożenie dla mieszkańców Wielkiej Brytanii i dla brytyjskiego bezpieczeństwa narodowego. - Dlatego David Cameron chciałby, by parlament rozważył rozpoczęcie nalotów na dżihadystów w Syrii - wskazała.
Walkę z bojownikami z IS od września 2014 roku prowadzi międzynarodowa koalicja pod wodzą Stanów Zjednoczonych. Wielka Brytania, obok Australii, Belgii, Kanady, Danii, Francji i Holandii, bierze udział w nalotach, ale jedynie w Iraku. W bombardowania w Syrii zaangażowane są siły powietrzne USA, Kanady, Bahrajnu, Jordanii, Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Brytyjskie lotnictwo nie bierze udziału w nalotach w Syrii ponieważ brytyjski parlament zaakceptował udział sił Wielkiej Brytanii tylko w Iraku. W planie prac parlamentu nie ma obecnie rozszerzenia tego mandatu na Syrię.
WOJNA Z PAŃSTWEM ISLAMSKIM>>>
Brytyjski minister obrony Michael Fallon zauważył, że atakowanie islamistów jedynie w Syrii jest nielogiczne, ponieważ radykałowie "nie czynią rozróżnienia między Syrią a Irakiem". W czwartek Fallon ma w tej sprawie wygłosić oświadczenie w Izbie Gmin.
Życie straciło ponad 230 tys. osób
Sytuacja w Syrii jest bardzo trudna od czterech lat. W marcu 2011 roku obywatele tego kraju wyszli na ulice, by protestować przeciwko władzom, a w szczególności przeciwko prezydentowi. Protesty zostały brutalnie zdławione przez służby bezpieczeństwa. Wówczas wybuchło zbrojne powstanie. Następnie konflikt przeobraził się w wojnę domową.
WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny>>>
W 2013 roku konflikt - wraz ze wzrostem znaczenia dżihadystów z organizacji Państwo Islamskie - zmienił swoje oblicze. Radykałowie walczą już nie tylko z syryjskimi wojskami rządowymi, ale także z innymi ugrupowaniami rebelianckimi. Pod koniec czerwca bojownicy z IS proklamowali na zajętych terytoriach w Syrii kalifat.
Wojna w Syrii do tej pory pochłonęła życie ponad 230 tys. osób.
PAP, kk