USA: Clinton oskarżyła Chiny o gospodarcze cyberszpiegostwo
Demokratyczna kandydatka na prezydenta Hillary Clinton zarzuciła Chinom próbę "włamania się do wszystkiego, co się nie rusza w Ameryce". Oskarżyła Pekin o kradzież tajemnic handlowych USA, a także "masy rządowych informacji".
2015-07-05, 08:40
- Chiński potencjał militarny rośnie bardzo szybko, budują instalacje wojskowe zagrażające krajom, z którymi łączą nas traktaty, jak Filipiny, ponieważ wznoszą je na spornym terytorium - mówiła Clinton, która ubiega się o demokratyczną nominację przed wyborami 2016 roku.
Po raz ostatni Państwo Środka znalazło się w kręgu podejrzeń amerykańskiego wywiadu w czerwcu w związku z atakiem hakerskim na jedną z amerykańskich agend rządowych. Pekin zaprzeczył.
Rządowa agencja ds. personelu przyznała, że hakerzy wykradli dane 4,2 miliona obecnych i byłych pracowników federalnych; niektóre media twierdziły nawet, że wykradzione mogły zostać dane aż 18 milionów Amerykanów.
Mówiąc o ambicjach terytorialnych Rosji Hillary Clinton przywołała swoje doświadczenie jako szefowej amerykańskiej dyplomacji. Powiedziała, że miała do czynienia z prezydentem Władimirem Putinem i "nie jest on łatwym człowiekiem". - Ale nie sądzę, by było inne rozwiązanie niż bezustanne zaangażowanie w dyskusje z Rosją - dodała.
REKLAMA
PAP/iz
REKLAMA