Demonstracja zwolenników połączenia Mołdawii i Rumunii
Ok. 2 tys. osób wzięło udział w akcji zorganizowanej po obu stronach granicznej rzeki Prut. Uczestnicy demonstracji skandowali słowo "zjednoczenie" i wrzucali kwiaty do wody. Niektórzy przekraczali granicę, by zamanifestować przyjaźń.
2015-07-12, 08:47
Demonstracja nad Prutem odbywa się rokrocznie od 20 lat. W ostatnich miesiącach tysiące Mołdawian manifestowały w Kiszyniowie chęć zjednoczenia z Rumunią - członkiem Unii Europejskiej. Mołdawia podpisała z UE umowę stowarzyszeniową w 2014 roku.
Mołdawię i Rumunię, związane historią, kulturą i językiem, łączą dobre relacje. Według sondaży od 10 do 20 proc. obywateli Mołdawii popiera ponowne zjednoczenie obu krajów.
Mołdawia stała się niepodległym państwem w 1991 roku w wyniku rozpadu Związku Radzieckiego. Wcześniej wchodziła w skład ZSRR jako Mołdawska SRR.
Władze radzieckie utworzyły tę republikę po 1940 roku, kiedy to ZSRR, wykorzystując podpisany z Niemcami pakt Ribbentrop-Mołotow, zażądał od Rumunii natychmiastowego opuszczenia znajdujących się wówczas w jej granicach terytoriów: Besarabii i północnej Bukowiny.
PAP, kk
REKLAMA