Deportacja za wpis na Facebooku

Areszt, grzywna i w końcu deportacja za wpisy na portalu społecznościowym - taki los spotkał turystkę w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. O sprawie piszą media w Australii, której obywatelką jest poszkodowana. Kobieta w lutym sfotografowała zaparkowany na miejscu dla niepełnosprawnych samochód. Zamazała przy tym na zdjęciu tablice rejestracyjne. Jednak właściciel auta poczuł się urażony, a sprawa trafiła do sądu. Australijka chciała sama poddać się karze i "deportować się" czyli opuścić kraj. Jednak sąd uznał, że jej obecność na rozprawie jest wymagana. Następnie kazał ją aresztować i dopiero po zapłacie grzywny, nakazał jej wyjechać z Emiratów.

Kobieta zapewniła, że jej wpis pod zdjęciem zaparkowanego na miejscu dla niepełnosprawnych samochodu, nie był obraźliwy. W rozmowie z australijskimi mediami podkreśliła, że w jej działaniu nie było niczego nagannego.

agkm