Żanna Niemcowa laureatką Nagrody Solidarności
Żanna Niemcowa - córka zamordowanego rosyjskiego polityka Borysa Niemcowa - została tegoroczną laureatką Nagrody Solidarności imienia Lecha Wałęsy - ogłosił szef MSZ Grzegorz Schetyna.
2015-07-17, 13:11
Posłuchaj
Szef MSZ Grzegorz Schetyna: Żanna Niemcowa laureatką Nagrody Solidarności im. Lecha Wałęsy (źr. IAR)
Dodaj do playlisty
Nagrodę wręczą 4 sierpnia prezydent Bronisław Komorowski i Lech Wałęsa, który przewodniczy Kapitule Nagrody.
Schetyna powiedział w piątek, że Żanna Niemcowa, najstarsza córka Borysa Niemcowa, dziennikarka, jest depozytariuszem walki, którą prowadził jej ojciec. Borys Niemcow - mówił szef MSZ - był symbolem tego wszystkiego, co najlepsze w historii Rosji ostatnich lat - symbolem rosyjskiej opozycji, która realizowała ideę solidarności.
- Przez solidarność, przez współpracę tak z Polakami, jak z Ukraińcami, sąsiadami, tymi wszystkimi, którzy chcą Europę, w tym wypadku Rosję, zmieniać w sposób otwarty, pokojowy - powiedział Schetyna.
Szef MSZ nazwał śmierć Niemcowa "symbolem triumfu zła" i "wielką stratą dla wolnego świata".
REKLAMA
Córka Niemcowa opuściła Rosję
55-letni Borys Niemcow został zastrzelony 27 lutego wieczorem w centrum Moskwy, przed murem Kremla. Opozycjonista był jednym z najgłośniejszych krytyków prezydenta Władimira Putina. Zarzucał mu zwłaszcza agresywną politykę wobec Ukrainy. W latach 2011-2012 Niemcow był jednym z organizatorów protestów w Moskwie po wygranych przez Putina i kontrolowaną przez niego Jedną Rosję wyborach prezydenckich i parlamentarnych.
Żanna Niemcowa odpowiedzialnością za śmierć ojca obarcza Kreml. W rosyjskim dzienniku "Wiedomosti", z którym współpracowała, pisała, że "putinowska machina propagandowa sieje nienawiść, która rodzi przemoc i terror". "Mój tata też stał się ofiarą tej propagandy nienawiści" - podkreśliła.
Według doniesień radia Echo Moskwy z początku czerwca Niemcowa opuściła Rosję z powodu pogróżek pod jej adresem ze strony nieznanych osób. Niemcowa odmówiła ujawnienia, do jakiego kraju pojechała. Echo Moskwy podało, że Żannie radzono, by trzymała się z dala od polityki, jeśli chce spokojnie żyć. Na wyjazd - przekazało - zdecydowała się po tym, gdy w szpitalu w ciężkim stanie znalazł się publicysta i aktywista społeczny Władimir Kara-Murza junior. Niemcowa uważa, że został on otruty.
Pierwszym laureatem nagrody był Mustafa Dżemilew
Wiceminister spraw zagranicznych Henryka Mościcka-Dendys przypomniała w piątek, że celem nagrody ustanowionej przez MSZ i Instytut Lecha Wałęsy jest promowanie kultury demokracji oraz poszanowania wolności i praw człowieka.
TVN24/x-news
Nagroda Solidarności została przyznana po raz pierwszy w 2014 r. związku z 25. rocznicą pierwszych częściowo wolnych wyborów parlamentarnych. Jej pierwszym laureatem został Mustafa Dżemilew, przywódca Tatarów krymskich, lider walki o ich prawa, długoletni więzień sowieckich łagrów, kilkakrotnie już nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla. Dżemilew odebrał nagrodę z rąk prezydenta Komorowskiego podczas uroczystości na Zamku Królewskim, która odbyła się 3 czerwca 2014 r.
Mościcka-Dendys poinformowała, że nagroda składa się z trzech części: pierwszą jest nagroda pieniężna w wysokości 1 mln zł dla samego laureata, drugą stanowi wizyta studyjna dla laureata lub wskazanych przez niego osób; trzecia część, finansowana ze środków polskiej współpracy rozwojowej, obejmuje projekty pomocowe w obszarze demokratyzacji do wartości ok. 2,8 mln zł. Łączna wartość nagrody wynosi ok. 4 mln zł.
PAP/IAR/agkm
REKLAMA