Członek Ku Klux Klanu źle się poczuł podczas protestu. Pomógł mu czarnoskóry policjant
W USA nie ustają protesty po sunięciu flagi Konfederacji sprzed parlamentu w Karolinie Południowej. Podczas jednego z nich doszło do niezwykle symbolicznej sytuacji.
2015-07-21, 16:35
Usunięcia flagi Konfederacji od dawna domagali się zwłaszcza czarnoskórzy mieszkańcy stanu, którzy traktują ją jako symbol rasizmu i niewolnictwa.
Zwolennicy tego symbolu są jednak oburzeni, a przed parlamentem w Karolinie Południowej dochodzi do protestów. Podczas jednej z takich demonstracji w upale przytomość zasłabł członkek rasistowskiej organizacji Ku Klux Klan.
Z pomocą natychmiast ruszył mu jeden z obecnych tam policjantów, a całą sytuację na zdjęciu uchwycił fotoreporter Rob Godfrey. Fotografia, którą wykonał, pokazująca jak czarnoskóry funkcjonariusz Leroy Smith pomaga mężczyźnie z Ku Klux Klanu, urosła do rangi symbolu.
Agencja TVN/x-news
Bojowy sztandar wojsk Konfederacji to kontrowersyjny symbol amerykańskiego Południa. Biało-niebieska flaga z 13 białymi gwiazdami była jednym z symboli Skonfederowanych Stanów Ameryki, które chciały oderwać się od reszty kraju, co doprowadziło do Wojny Secesyjnej. Zwolennicy sztandaru twierdzili, że reprezentuje on pozytywne wartości Południa. Przeciwnicy argumentowali, że jest zakodowanym symbolem niechęci do Afroamerykanów. Flaga Konfederacji towarzyszyła sprawcy masakry w kościele w Charleston, w której zginęło 9 czarnoskórych mieszkańców. To właśnie to zdarzenie doprowadziło do zdjęcia sztandaru sprzed parlamentu Karoliny Południowej.
X-news, IAR, bk