Sejm zdecydował. Adam Bodnar nowym Rzecznikiem Praw Obywatelskich

2015-07-24, 23:59

Sejm zdecydował. Adam Bodnar nowym Rzecznikiem Praw Obywatelskich
Adam Bodnar. Foto: PAP/Leszek Szymański

Za Adamem Bodnarem zagłosowało 239 posłów. Jego kontrkandydatkę Zofię Romaszewską poparło 155 posłów. Kandydaturę 38-letniego prawnika, wiceprezesa Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, zgłosiły kluby PO i SLD.

Posłuchaj

Adam Bodnar, wybranyprzez Sejm na Rzecznika Praw Obywatelskich, zapowiedział kontynuację działań swoich poprzedników (źr. IAR)
+
Dodaj do playlisty

Kandydatura Bodnara budziła jednak wątpliwości części posłów Platformy Obywatelskiej, zwłaszcza o konserwatywnych poglądach. Dlatego PO wprowadziła dyscyplinę klubową w tym głosowaniu.

74-letnią Zofię Romaszewską, dawną opozycjonistkę z PRL zgłosił klub PiS. 

Gorąca dyskusja w Sejmie

Głosowanie nad RPO poprzedziła burzliwa debata. Emocje wzbudził poseł Dariusz Joński z SLD krytyką Zofii Romaszewskiej. Joński nawiązywał między innymi do wypowiedzi kandydatki w Radiowej Jedynce o potrzebie większej kontroli społeczeństwa nad władzą sądowniczą. 

Zarzucał jej też, że do ostatniej chwili zwlekała z poddaniem się weryfikacji wymaganej przez prawo od osób ubiegających się o stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich.

Odpowiedział mu prezes PiS Jarosław Kaczyński. Stwierdził, że na sali obrażono osobę szczególnie zasłużoną dla polskiej demokracji. Zarzucił też niektórym posłom, że byli funkcjonariuszami systemu, z którymi walczyła. Kaczyński prosił też o zwołanie konwentu seniorów, do czego nie przychyliła się marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska. 

Wspierający Adama Bodnara poseł Robert Maciaszek z PO podkreślał, że kandydat ma duże poparcie społeczne. Mówił, że jego kandydatura została poparta przez 65 organizacji pozarządowych zajmujących się prawami człowieka. Dodał, że Bodnar jest rzecznikiem praw i wolności jednostki, a nie rzecznikiem rządu, opozycji czy episkopatu.

Z kolei wspierająca Zofię Romaszewską Małgorzata Gosiewska z PiS, przypominała jej działalność w obronie praw człowieka. Zacytowała list organizacji pozarządowych, podpisany także przez tysiące obywateli, w którym napisano, że Zofia Romaszewska ma "niekwestionowany autorytet moralny, który zawdzięcza swojemu 40-letniemu zaangażowaniu w obronę praw człowieka i budowę społeczeństwa obywatelskiego". 

TVN24/x-news

Przeprosiny lidera SLD

Za wystąpienie Dariusza Jońskiego przeprosił lider SLD Leszek Miller. Jego zdaniem, uwagi rzecznika partii i jej wiceprezesa wobec Zofii Romaszewskiej były nie na miejscu. - Uwagi krytyczne pod adresem pani Romaszewskiej uważam za niestosowne i wyrażam ubolewanie - powiedział Miller. Adam Bodnar także uznał je za niefortunne.

Posłuchaj

Leszek Miler przeprosił z mównicy sejmowej za posła Jońskiego/IAR 0:18
+
Dodaj do playlisty

Podzielone w sprawie kandydatów na Rzecznika Praw Obywatelskich było PSL. Przed głosowaniem na mównicę wyszedł były marszałek Sejmu Józef Zych, który chwalił kandydatkę zgłoszoną przez PiS. Powiedział, że wybierając Rzecznika Praw Obywatelskich nie należy się kierować poglądami kandydata, a jego postawą. Dodał, że Zofia Romaszewska może być przykładem jeśli chodzi o zaangażowanie i podejście do praw człowieka. Chwalił też jej życiorys. 

Posłuchaj

Posłuchaj

Były marszałek i wicemarszałek Sejmu Józef Zych i poparł kandydatkę zgłoszoną przez PiS/IAR 0:18
+
Dodaj do playlisty

Kadencja obecnej RPO prof. Ireny Lipowicz upłynęła we wtorek. Rzecznika Praw Obywatelskich na 5-letnią kadencję powołuje Sejm za zgodą Senatu. Prawo zgłaszania kandydatów przysługuje marszałkowi Sejmu oraz grupie co najmniej 35 posłów.

Zgodę na objęcie przez Bodnara nowego stanowiska musi jeszcze wyrazić Senat. 

Adam Bodnar o swoich planach

Po głosowaniu Bodnar powiedział w Sejmie dziennikarzom, że nie jest to jeszcze ostateczny wybór i jest on "pokorny wobec procesu politycznego". Wyraził nadzieję, że przekona senatorów do swej kandydatury. Wyraził nadzieję, że za dwa tygodnie przekona senatorów do swej kandydatury. - Senat od zawsze jest izbą refleksji na temat praw człowieka - dodał. 

Zdaniem Bodnara, każdy RPO może tylko kontynuować dzieło poprzedników i dokładać coś swojego. Dodał, że szczególnie zająłby się kwestią bezdomności, wspieraniem obywateli w dochodzeniu ich praw w sądach. Chciałby też być bardziej aktywny na poziomie lokalnym. 

(Wideo: według Adama Bodnara, Senat podejmie decyzję w jego sprawie najwcześniej za dwa tygodnie. Źr. TVN24/x-news)



Bodnar zaprzeczył, że byłby rzecznikiem tylko mniejszości seksualnych - jak w debacie mówiła Beata Kempa (Zjednoczona Prawica). Dodał, że pomagał pokrzywdzonym niezależnie od barw politycznym czy tego, że ktoś należał do jakiejś mniejszości.

Wyraził wdzięczność organizacjom pozarządowym, które zgłosiły go jako kandydata, oraz osobom, które go poparły. Wymienił nazwiska Ewy Łętowskiej, Jerzego Osiatyńskiego i Andrzeja Zolla. 

Wieczorem Bodnar powiedział w TVN24, że bardzo chciałby spotkać się z senatorami poszczególnych klubów parlamentarnych, by przekonać ich do swej kandydatury i przedstawić swoją wizję działań na stanowisku Rzecznika Praw Obywatelskich.

Pytany, jakie będą jego pierwsze kroki jako RPO, odparł, że chciałby zorganizować duże spotkanie organizacji pozarządowych, "różnych organizacji z różnych, można powiedzieć, sfer zajmowania się prawami człowieka". Jak tłumaczył, chciałby posłuchać, jakie problemy dostrzegają te organizacje w kontekście naruszania praw człowieka.

"Wybór dotyczył dwóch osób, z których każda byłaby dobra"

Tak desygnowanie Adama Bodnara na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich przez Sejm ocenił profesor Andrzej Zoll. 

- Pani Romaszewska jest bardzo zasłużona, jeżeli chodzi o ochronę praw człowieka, ale też Adam Bodnar ma niewątpliwe zasługi w tej kwestii - powiedział IAR były Rzecznik Praw Obywatelskich, były przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej i były prezes Trybunału Konstytucyjnego. 

Andrzej Zoll stwierdził, że przed Adamem Bodnarem stoi wiele trudnych zadań. Największym jest uporządkowanie praw pracowniczych, ale także praca nad poprawą zaufania wśród obywateli. Jego zdaniem, w życiu społecznym jest bowiem zbyt wiele nienawiści i braku wzajemnego szacunku. 

Posłuchaj

Profesor Andrzej Zoll nie ma wątpliwości, że przed nowym RPO stoi wiele istotnych zadań/IAR 0:18
+
Dodaj do playlisty

Katarzyna Batko-Tołuć z sieci Obywatelskiej Watchdog Polska powiedziała, że bardzo się z rozstrzygnięcia cieszy, a sukces Adama Bodnara jest także sukcesem środowiska, które go popierało. 

PAP/IAR/agkm/iz

Polecane

Wróć do strony głównej