Ukraina: wybory uzupełniające w Czernihowie. Kupowanie głosów i groźby
W Czernihowie na Ukrainie odbywają się w niedzielę wybory uzupełniające do Rady Najwyższej. Kampania w jednomandatowym okręgu wyborczym przypominała najgorsze czasy rządów Wiktora Janukowycza.
2015-07-26, 13:52
Posłuchaj
O zwycięstwo walczy 91 kandydatów. Z tego tylko 17 prowadziło aktywną kampanię wyborczą, reszta to kandydaci techniczni mający podobne nazwiska do faworytów sondaży, zajmujący się prowokacjami, czy wykorzystywani do zdobycia miejsc w komisjach wyborczych.
Na zwycięstwo mają szanse kandydaci: Bloku Petra Poroszenki Serhij Berezenko oraz finansowanej przez oligarchę Ihora Kołomojskiego partii Ukrop Hennadij Korban. Obydwaj starali się kupić głosy wyborców, między innymi, rozdając reklamówki z żywnością, po które kolejki ustawiały się jeszcze w nocy, czy podpisując „umowy społeczne” polegające de facto na sprzedaży głosu za 400 hrywien, czyli 80 złotych.
KRYZYS UKRAIŃSKI: SERWIS SPECJALNY >>
Mimo że takie praktyki są karalne, milicja i sądy nie reagowały. Do Czernihowa ściągnięto także dresiarzy, którzy mają brać udział w ewentualnym siłowym rozwiązaniu konfliktów bądź prowokacjach. MSW informuje także o zwożonej do miasta broni.
REKLAMA
Do Czernihowa wysłano dodatkowe siły milicji, w tym specjalną grupę śledczych. Sytuację ma też kontrolować Centralna Komisja Wyborcza.
pp/IAR
REKLAMA