Robert Biedroń nie znieważył papieża. Nie będzie śledztwa prokuratury

Prokuratura w Słupsku odmówiła wszczęcia dochodzenia w sprawie obrazy uczuć religijnych członków Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą przez prezydenta Roberta Biedronia. Chodzi o zdjęcie przez prezydenta Słupska ze ściany w jego gabinecie obrazu Jana Pawła II.

2015-08-04, 21:45

Robert Biedroń nie znieważył papieża. Nie będzie śledztwa prokuratury
Robert Biedroń. Foto: Facebook/ Igor Nizio

- Prokurator prowadzący w uzasadnieniu wskazał, że nie doszło do znieważenia (...), bo postępowanie z tym obrazem nie nosiło cech natarczywości czy złej woli - wyjaśnił prokurator Rejonowy w Słupsku Krzysztof Młynarczyk. - Obraz został po prostu zdjęty ze ściany i przekazany do jednego z kościołów w mieście. Nie ma to znamion przestępstwa - dodał Młynarczyk.

W uzasadnieniu prokuratury czytamy: zdjęcie obrazu z wizerunkiem świętego nie jest znieważeniem przedmiotu czci religijnej, nawet jeżeli obraziło ono uczucia religijne danej grupy osób, gdyż jest to tylko i wyłącznie ich subiektywne uczucie. Daniem śledczych "zachowanie to nie było wyrazem pogardy, wyszydzania czy okazaniem lekceważenia przedmiotu czci religijnej".

Przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą Ryszard Nowak poinformował już, że stowarzyszenie odwoła się od postanowienia. - Święty Jan Paweł II jest przedmiotem czci religijnej i jako taki podlega szczególnej ochronie - wyjaśnił Nowak.

Obraz został powieszony w gabinecie w 2003 roku. W tym samym roku rada miasta uhonorowała papieża tytułem Honorowego Obywatela Słupska.

REKLAMA

PAP/iz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej