KE pomoże finansowo Francji w walce z kryzysem migracyjnym
Komisja Europejska udostępni Francji 20 milionów euro, by pomóc jej zmagać się z kryzysem migracyjnym. Potwierdził to w rozmowie z ministrami spraw wewnętrznych Francji i Niemiec komisarz ds. migracji Dmitris Avramopoulos.
2015-08-05, 07:38
Posłuchaj
KE: środki finansowe dla Francji w związku z kryzysem w Calais. Relacja Magdaleny Skajewskiej (IAR)
Dodaj do playlisty
Ma to związek z sytuacją w Calais skąd tysiące migrantów próbuje przedostać się na drugi koniec Kanału La Manche. Komisarz podkreślił, że Europa - w odpowiedzi na napływ imigrantów - musi wykazać się większą solidarnością.
Pieniądze pochodzić będą ze specjalnego unijnego funduszu na działania związane z azylem i migracją. Jak poinformowała Bruksela, Wielka Brytania już wcześniej otrzymała 27 milionów euro. Na tym etapie ani Paryż ani Londyn nie zwrócił się z prośbą o dodatkowe środki finansowe. Komisja przypomniała jednocześnie, że jeśli zaś chodzi o wsparcie techniczne - na przykład przy identyfikacji i rejestracji migrantów - mogą go udzielić unijne agencje.
Komisarz Avramopoulos zauważył, że Europa zmaga się z kryzysem migracyjnym o ogromnej skali i należy mu wspólnie stawić czoła. Jego zdaniem sytuacja w Calais “to tylko jeden element większej układanki, która wymaga szeregu różnych odpowiedzi”. Jak dodał, chodzi zarówno o pilne działania na rzecz ratowania życia migrantów, jak i walkę z przemytnikami ludzi czy zacieśnienie współpracy z krajami trzecimi , by dzięki niej docierać do źródeł migracji. Wszystkie te kwestie zostały poruszone w strategii jaką Komisja Europejska ogłosiła w maju.
W następstwie trwającego od kilku miesięcy kryzysu humanitarnego, w rejonie w Calais w północnej Francji koczuje od kilku do kilkunastu tysięcy nielegalnych imigrantów, głównie z północnej Afryki, którzy próbują przeprawić się przez kanał La Manche na teren Wielkiej Brytanii. Ich starcia z policją i kierowcami ciężarówek spowodowały wzmocnienie kontroli granicznych oraz znaczne opóźnienia w przeprawach, które sięgają nawet do dwudziestu godzin.
REKLAMA
RUPTLY/x-news
Od początku czerwca przy próbie nielegalnego przekroczenia granicy zginęło co najmniej dziesięć osób.
IAR,kh
REKLAMA
REKLAMA