Ludwik Dorn dla "Gazety Wyborczej": Andrzeja Dudę czeka trudne dojrzewanie
- Mnie się zdaje, że Jarosław Kaczyński do dzisiaj nie może uwierzyć, że Andrzej Duda wygrał wybory, i nie ma pomysłu na jego prezydenturę - mówi poseł Ludwik Dorn w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej".
2015-08-08, 08:11
Zdaniem Dorna nowy prezydent to polityk obiecujący, który jeszcze na własnej skórze nie nauczył się, czym jest wielka polityka. Jak mówi były marszałek Sejmu, dojrzewanie Dudy będzie bardzo przyspieszone i bolesne. - Jest w okresie przepoczwarzania. (...) Urząd może pociągnąć go w górę, ale będzie to wspinaczka po kolcach kaktusów i bardzo ostrych kamieniach - dodał.
Zdaniem rozmówcy "GW" rola prezydenta będzie w Polsce rosła, być może nawet wbrew jego chęciom i dążeniom. - Najpewniej na jesieni wybierzemy Sejm wewnętrznie zablokowany, a wtedy prezydent stanie się głównym adresem politycznym - przewiduje. I ostrzega, że jeśli Andrzej Duda będzie uciekać od odpowiedzialności, to chętni do sterowania nim zawsze się znajdą.
PAP/asop
REKLAMA