Korea Południowa: zatonął kuter rybacki. Są ofiary śmiertelne

10 osób utonęło i nieokreślona liczba zaginęła, gdy kuter rybacki przewrócił się w wyniku silnej fali u wybrzeży Korei Południowej - poinformowały w niedzielę służby ratunkowe tego kraju.

2015-09-06, 17:45

Korea Południowa: zatonął kuter rybacki. Są ofiary śmiertelne

10-tonowy kuter Delfin stracił łączność z innymi kutrami w sobotę wieczorem, jego wrak odnaleziono w niedzielę rano na północ od Czedżu. Trzech ludzi zdołano uratować i przewieziono ich do szpitala na turystycznej wyspie Czedżu.

Według jednej z uratowanych osób kuter przewróciła wyjątkowo silna fala. Obudził on kapitana, aby poinformował pasażerów, że jednostka szybko nabiera wody i należy ją opuścić. Nie wiadomo ile osób było na pokładzie, lecz większość to pasażerowie, a nie rybacy. Na liście pasażerów znajdowały się 22 nazwiska, lecz ustalono, że co najmniej czterech osób nie było na kutrze.

Korea Południowa do tej pory nie może otrząsnąć się z traumy po zatonięciu w kwietniu ubiegłego roku przeciążonego promu Sewol podczas rejsu z portu Incheon na wyspę Czedżu. Prom wypłynął z 3 606 tonami towarów i samochodów na pokładzie; to ponad trzy razy więcej niż wynosiła zalecana maksymalna masa ładunku.

Po tej największej od lat katastrofie morskiej w Korei Południowej w ogniu krytyki znalazła się prezydent Park Geun Hie i jej rząd. Krytykowano m.in. źle przeprowadzoną akcję ratunkową, podczas której udało się uratować tylko 172 spośród 476 pasażerów statku.

REKLAMA

PAP/aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej