Kryzys migracyjny. Dania wstrzymuje pociągi do Niemiec. Imigranci wędrują w stronę Szwecji
Kursowanie pociągów między Niemcami a Danią zostało w środę wstrzymane przez stronę duńską na czas nieokreślony. Powodem jest wielki napływ uchodźców.
2015-09-09, 20:10
Rzecznik duńskich kolei DSB powiedział, że zgodnie z poleceniem policji, przestały kursować pociągi między Flensburgiem a Padborgiem w Jutlandii Południowej, a także pociągi przewożone promem między niemiecką wyspą Fehmarn a miejscowością Rødby na duńskiej wyspie Lolland.
Reuters informuje, że duńska policja zamknęła też w środę połączenie drogowe między Niemcami a Danią. Agencja odnotowuje, że wielu uchodźców z Niemiec przemieszcza się przez Danię, zmierzając do Szwecji, bo liczą na tamtejszą liberalną politykę azylową. Około 300 imigrantów maszeruje jedną z duńskich autostrad.
Początkowo imigranci zostali umieszczeni w budynku szkoły w miejscowości Padborg w pobliżu niemieckiej granicy. Jednak nie chcieli pozostać na terenie ośrodka i opuścili go, kierując się w stronę stolicy Danii. Z Kopenhagi zaś zamierzają pojechać koleją do szwedzkiego portu Malmö.
Jak informuje duńska policja, szkoła w której przebywali uchodźcy nie była ogrodzona, co ułatwiło imigrantom jej opuszczenie. Kiedy 300-osobowa grupa uchodźców zdecydowała się wyruszyć, funkcjonariusze policji postanowili nie używać siły, a jedynie ograniczyli się do słownych apeli i podążania za imigrantami.
REKLAMA
Duńska policja zatrzymała w środę w porcie Rødby prom z ok. 100 uchodźcami. Według duńskich mediów, w mieście panuje chaos. Policja próbuje nakłonić imigrantów do rejestracji, część z nich odmawia tego, gdyż obawia się odesłania.
Od poniedziałku w Malmö szwedzkie służby migracyjne zarejestrowały już 350 azylantów przybyłych przez most nad cieśniną Sund z Kopenhagi. Policja zatrzymała także 16 osób podejrzanych o przemycanie ludzi. Duńskie i szwedzkie władze apelują, aby nie zabierać uchodźców samochodami, co jest uznawane za łamanie prawa.
IAR/PAP/iz
REKLAMA