Parlament Europejski poparł propozycję podziału między państwa unijne 120 tysięcy uchodźców
Opinia została wydana w trybie pilnym, aby umożliwić jak najszybsze działania, gdy państwa członkowskie podejmą decyzję w tej sprawie. Zastosowanie szybkiej ścieżki ustawodawczej zostało zaproponowane przez przewodniczącego PE Martina Schulza.
2015-09-17, 17:22
Posłuchaj
PE za przyjęciem przez Unię 120 tysięcy uchodźców. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR)
Dodaj do playlisty
Za przyjęciem rezolucji w sprawie planu Komisji Europejskiej opowiedziało się 372 europosłów, przeciwnych było 124, od głosu wstrzymało się 54.
Przeciwko głosowali wszyscy europosłowie z Prawa i Sprawiedliwości, oraz dwóch europosłów z Platformy Obywatelskiej - Jarosław Wałęsa i Marek Plura.
Większość deputowanych z PO wstrzymała się od głosu, ale troje zagłosowało za przyjęciem propozycji Komisji Europejskiej - Michał Boni, Danuta Huebner i Róża Thun.
Plan Komisji poparła też Lidia Geringer de Oedenberg, która odeszła z SLD pozostając w grupie europejskich socjalistów. Czworo europosłów z SLD, podobnie jak większość PO, wstrzymało się od głosu.
- Mamy kryzys humanitarny. Uda nam się go pokonać, kiedy pomyślimy o zewnętrznym wymiarze sytuacji - w Syrii, ale również u jej sąsiadów. Sytuacja w tych krajach się pogarsza. Codziennie w związku z tym ludzie wyruszają do Europy, mając nadzieję na lepsze życie. Problem syryjski trwa już piąty rok, w ostatnich tygodniach i dniach jest tam coraz więcej przemocy - mówił przed głosowaniem Schulz.
"Ten kryzys będzie towarzyszył światu przez lata"
- Niedługo odbędzie się specjalny szczyt i mam nadzieję, że liderzy Europy też wezmą to pod uwagę - oświadczył Schulz. Szef Rady Europejskiej Donald Tusk zapowiedział, że w czwartek ogłosi decyzję ws. ewentualnego zwołania spotkania przywódców państw i rządów UE na temat kryzysu uchodźczego.
Wiceszef KE Frans Timmermans podkreślił, że kryzys ten będzie towarzyszył światu przez lata. - To jest wyzwanie humanitarne, gospodarcze, polityczne, ale również moralne - czy będziemy w stanie przedstawić takie rozwiązania, które będą miały charakter realistyczny, będą zgodne z naszymi zobowiązanymi prawnymi, ale przede wszystkim będą zgodne z naszym moralnym zobowiązaniem - oświadczył Timmermans.
Powiązany Artykuł

Nowa brama do Unii Europejskiej. Tysiące imigrantów przybywa do Chorwacji
Serca i dusze
- Nie mówimy, że trzeba otworzyć wszystkie granice, ale nie możemy tracić kontaktu z naszymi duszami, z naszym sercem. Nie możemy mówić ludziom narażonym na prześladowania: trzymajcie się z daleka od granic Europy - apelował w płomiennym przemówieniu do europosłów.
W oświadczeniu wydanym po głosowaniu KE ponownie zaapelowała w środę do rządów krajów unijnych o szybkie porozumienie w sprawie planu podziału 120 tysięcy uchodźców. Zapowiedziała, że jeśli państwa członkowskie podejmą decyzję w tej sprawie we wtorek, będzie gotowa, by współpracować z nimi i z odpowiednimi agencjami europejskimi w celu natychmiastowego przenoszenia uchodźców z najbardziej obciążonych państw.
Wiele opinii
Szef Europejskiej Partii Ludowej Manfred Weber podkreślał, że Europa, a szczególnie instytucje unijne, muszą okazać solidarność. - To jest pierwszy krok, to nie wszystko (co możemy zrobić-PAP). Musimy myśleć o tym, co dzieje się na granicach państw trzecich - wskazał.
O zmobilizowanie wsparcia dla państw przyjmujących uchodźców - Jordanii, Libii i Turcji - apelował lider socjalistów w PE Gianni Pittella. Dziękował wolontariuszom i organizacjom pozarządowym za pomaganie ludziom uciekającym przed wojną.
Nigel Farage, przewodniczący eurosceptycznej frakcji Europa Wolności i Demokracji, oświadczył, że "otwieranie drzwi na exodus to pomaganie przemytnikom". Jak zaznaczył, UNHCR szacuje, że obecnie przesiedlonych jest 59 mln ludzi na świecie. - Głosowanie za tą rezolucją wysyła sygnał, że UE jest przygotowana do przyjęcia niegraniczonej liczby osób - ostrzegał.
FILM: 9 osób zostało aresztowanych po środowych zamieszkach na serbsko-węgierskim przejściu granicznym Horgosz-Roeszke. Jak poinformował doradca premiera Węgier ds. bezpieczeństwa, wśród zatrzymanych była jedna osoba zidentyfikowana jako "terrorysta".
RUPTLY/x-news
pp/PAP