"Złoty pociąg" istnieje? Pokazano zdjęcie z georadaru. "To nie jest fotomontaż"

"Znalazcy" są przekonani, że "złoty pociąg" znajduje się na 65. km trasy między stacjami Świebodzice a Szczawienko pod Wałbrzychem. - Pociąg znajduje się osiem metrów pod ziemią. Mamy dobry sprzęt i potrafimy zweryfikować, co jest fałszem a co jest prawdą. (…) Koszt wydobycia pociągu to 1,5-2 mln zł - powiedział Piotr Koper.

Na konferencji pokazane zostało zdjęcie z georadaru. - To jest bez żadnych wątpliwości pociąg, widać klapy, działa. Nie ma możliwości, aby ziemia wytworzyła taki obraz. To nie jest fotomontaż. To zdjęcie to kilka wycinków, a mamy takich zdjęć kilkanaście - zaznaczył Koper. Powiedział też, że miejsce ukrycia pociągu przekazali im świadkowie.

Źródło: UWAGA! TVN/x-news

Od sierpnia media informują, że zlokalizowano w okolicach Wałbrzycha (Dolnośląskie) historyczny pociąg z okresu II wojny światowej. Prawnicy "odkrywców" zgłosili ten fakt miejscowemu samorządowi, domagając się od Skarbu Państwa należnego - ich zdaniem - dziesięciu procent znaleźnego.

REKLAMA

Pojawiły się przy tym spekulacje, że może chodzić o tzw. pociąg ze złotem i innymi cennymi rzeczami, którym pod koniec wojny wywieziono z Wrocławia kosztowności m.in. dzieła sztuki. Nigdy nie odnaleziono zawartości, ani samego pociągu.

Źródło: UWAGA! TVN/x-news

Generalny Konserwator Zabytków, wiceminister kultury Piotr Żuchowski powiedział, że jest "na ponad 99 proc." przekonany, że tzw. złoty pociąg istnieje. Jak ocenił, może nim być zlokalizowany niedawno k. Wałbrzycha historyczny pociąg z okresu II wojny światowej. Żuchowski zaznaczył jednocześnie, że "dowodem jednoznacznym może być jedynie dotarcie do tego pociągu".

Radio Wrocław/PAP/IAR/aj

REKLAMA