Zjednoczona Lewica z balonami zaprezentowała "jedynki". "Kaczyński stoi u bram władzy. Próbuje ją otworzyć"

Swoich kandydatów z pierwszych miejsc list wyborczych zaprezentowała w sobotę w Warszawie Zjednoczona Lewica. - Ci ludzie mogą zapobiec rządom Jarosława Kaczyńskiego – przekonywał lider listy w Lublinie Janusz Palikot (TR).

2015-09-19, 21:06

Zjednoczona Lewica z balonami zaprezentowała "jedynki". "Kaczyński stoi u bram władzy. Próbuje ją otworzyć"
Na listach Zjednocznej Lewicy są politycy z SLD, Twojego Ruchu, Zielonych, Unii Pracy i Polskiej Partii Socjalistycznej. Foto: PAP/Rafał Guz

Posłuchaj

Wiceszefowa SLD Paulina Piechna-Więckiewicz mówiła, że Zjednoczona Lewica to nowa wizja Polski (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- 41 jedynek, ale wiele i wielu innych na listach wreszcie Zjednoczonej Lewicy - wiarygodnej, odpowiedzialnej, z pomysłami na przyszłość – powiedziała Paulina Piechna-Więckiewicz (SLD). Kandydaci wystąpili w Parku Skaryszewskim, wypuszczając w niebo balony z emblematem komitetu wyborczego ZL.

Na pierwszych miejscach ZL, którą tworzą SLD, twój Ruch, PPS, UP i Zieloni, znaleźli się m.in.: Jerzy Wenderlich (Toruń), Kazimiera Szczuka (Kraków), Włodzimierz Czarzasty (Płock), Barbara Nowacka (Warszawa), Wanda Nowicka (okręg podwarszawski), Joanna Senyszyn (Gdańsk), Leszek Miller (Gdynia), Zbyszek Zaborowski (Chorzów-Katowice), Tadeusz Iwiński (Olsztyn), Stanisław Wziątek (Koszalin) i Adam Ostolski (Szczecin).

- My nie będziemy się kłócić z PO-PiSem, nie będziemy atakować, będziemy mówić o tym, jak zrealizować naszą wizję Polski sprawiedliwej społecznie, Polski równych szans. Nie Polski A i Polski B; my nie będziemy wykorzystywać złej sytuacji Polaków, żeby rozgrywać wojenkę, jaką od lat rozgrywają Platforma Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość – mówiła.

Janusz Palikot apelował do tych, „którzy chcą Polski wolnej od braku tolerancji, od wojny, od jałowego sporu, od produktów zastępczych; Polski tolerancyjnej, otwartej” o głosowanie na ZL. - To są ludzie, to jest ekipa, która może spowodować, że Jarosław Kaczyński nie będzie rządził – powiedział.

REKLAMA

- Zjednoczenie lewicy jest faktem, zjednoczenie Polski jest możliwe, skoro udało się zjednoczyć Palikota z Millerem – przekonywał.

TVN24/x-news

"Mieliśmy różne listy"

Chcę żeby z Łodzi popłynął jasny przekaz o zjednoczeniu lewicy. Zjednoczona Lewica jest gotowa na wybory – mówił tymczasem rzecznik SLD Dariusz Joński na wojewódzkiej konwencji ugrupowania. - Przez ostatnie lata mieliśmy różne listy, ludzie lewicy byli podzieleni, nie wiedzieli na kogo głosować. Często przegrywaliśmy. Wielu mówiło, że nie usiądziemy do jednego stołu, że zbyt wiele nas różni. Udało się, bo odnaleźliśmy, co nas łączy z Twoim Ruchem, PPS, Unią Pracy i Partią Zielonych – podkreślił Joński startujący jako „jedynka” Zjednoczonej Lewicy w Łodzi.
Jak wyjaśnił lider łódzkiego SLD, ugrupowanie zostało powołane z chęci powrotu lewicy do władzy. - Jarosław Kaczyński stoi u bram władzy; próbuje ją otworzyć. Ale nie tylko Kaczyński; symbolem powrotu do władzy jest także Jerzy Kropiwnicki, który po pięciu latach od odwołania go przez mieszkańców z funkcji prezydenta Łodzi kandyduje na senatora z tego miasta. Nie zapomnimy nigdy, jak zadłużył miasto i że je zostawił, że kochał podróżować. Nie zapomnimy jego buty i arogancji - zaznaczył.

REKLAMA

Doprowadzenie do odwołania prezydenta Łodzi Jerzego Kropiwnickiego przez radnych opozycyjnych w 2010 r. świadczy – według lidera SLD - o sile lewicowej opozycji w tym mieście. Joński przypomniał też - wspólne z posłami SLD z Łódzkiego Arturem Ostrowskim, Cezarym Olejniczakiem i Markiem Domarackim - starania o budowę obwodnicy Łodzi S-14. - Nasza determinacja przyczyniła się do przekazania przez panią premier 100 mln zł na oddłużenie Centrum Zdrowia Matki Polki. Bez naszego uporu po ośmiu latach nie udałoby się przegłosować ważnej ustawy dotyczącej in vitro" – mówił.

Na łódzkiej liście Zjednoczonej Lewicy – obok Jońskiego – znaleźli się m.in. działaczka społeczna i polityczna z Partii Zielonych Hanna Gill-Piątek, działacz sportowy Lech Leszczyński, radna SLD Małgorzata Ożegalska, b. dyrektor Muzeum Miasta Łodzi i Muzeum Kinematografii Antoni Szram, trener koszykówki Mirosław Trześniewski i b. poseł SLD Sylwester Pawłowski.
"Mieszkam w centrum Łodzi, moimi sąsiadami są ludzie z problemami, które dotknęły ich w wyniku splotu niezawinionych okoliczności życiowych. Zarzuca się im, że są mało przedsiębiorczy, że powinni sami wydostać się ze swojej sytuacji, jakby mieli szanse równe jak dzieci pana Kulczyka. Pracując w świetlicy Krytyki Politycznej, poznałam wiele wspaniałych osób zajmujących się prawami człowieka, równością, sprawiedliwością i solidarnością społeczną, którzy obecnie tworzą struktury Zjednoczonej Lewicy; działają nie tylko w sferze politycznej, ale w swoich środowiskach w sferze społecznej - to największa wartość tego, że lewica jest zjednoczona - podkreśliła Gill-Piątek.

Liderem w okręgu 10, obejmującym m.in. Piotrków Trybunalski i Skierniewice, jest poseł Artur Ostrowski z SLD. Drugie miejsce na liście otrzymał poseł Marek Domaracki. W okręgu 11 – z siedzibą komisji wyborczej w Sieradzu – „jedynką” jest poseł i członek rady krajowej SLD Cezary Olejniczak. Lista liczy 23 kandydatów pochodzących ze wszystkich powiatów w tym okręgu.

IAR,PAP,kh

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej