Afganistan znów w ogniu. Talibowie weszli do Kunduzu

Dla islamistów zdobycie miasta byłoby dużym sukcesem w trwającym od 14 lat konflikcie zbrojnym - pisze Reuters.

2015-09-28, 13:42

Afganistan znów w ogniu. Talibowie weszli do Kunduzu
. Foto: Menendj/wikipedia/CC Attribution-Share Alike 2.5 Generic license.

Skoordynowane ataki rozpoczęły się ok. godz. 6 czasu lokalnego (ok. godz. 3.30 w Polsce); w centrum Kunduzu słychać było m.in. wystrzały z ciężkiej artylerii.

- Talibowie przejęli kontrolę nad naszą dzielnicą, widzę ich bojowników - powiedział AFP jej współpracownik na miejscu, nie wymieniając jednak nazwy. Przywódca plemienny wskazał, że bojownicy są "kilometr od centrum miasta". Reuters pisze, że po kilku godzinach walk islamiści opanowali część centrum miasta.

Tymczasem afgańskie władze utrzymują, że bojownicy talibscy starli się z siłami rządowymi na obrzeżach Kunduzu. "Obecnie walki toczą się w Chanabadzie, Czardarze i Imam Saheb, czyli przy głównych wejściach do miasta" - poinformował rzecznik policji Sajed Sarwar Husajni. "Mamy wystarczające siły i wkrótce odeprzemy napastników" - zapewnił.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

irak islamiści islamskie terroryzm free 1200 .jpg
Amerykański generał o umacnianiu się islamistów w Afganistanie: mogą stać się poważnym zagrożeniem

Przejęcie kontroli nad ponad 300-tysięcznym miastem byłoby dla islamistów dużym sukcesem, zwłaszcza że w tym roku afgańskim siłom bezpieczeństwa udało się wyprzeć talibów z większości terenów zdobytych podczas okresu ciepłej pogody, gdy nasilają oni działania zbrojne.

Powiązany Artykuł

ONZ.jpg
ONZ: rekordowa liczba ofiar wśród cywilów w Afganistanie

W ostatnich latach na spokojnej wcześniej północy Afganistanu doszło do eskalacji przemocy. Poprzednia talibska ofensywa na Kunduz miała miejsce w kwietniu. Obecnie zredukowana misja NATO w Afganistanie koncentruje się głównie na szkoleniu i doradzaniu afgańskim siłom bezpieczeństwa; w kraju nadal działają jednak amerykańskie siły antyterrorystyczne, a drony dokonują nalotów na ważniejsze cele.

pp/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej