Przed biurem byłego ministra sprawiedliwości Grecji wybuchła bomba
Eksplozja wywołała pożar, który zniszczył budynek. Nikomu nic się nie stało. Na razie nikt się nie przyznał do podłożenia ładunku.
2015-10-02, 12:45
Posłuchaj
Do zdarzenia doszło w piątek rano na wyspie Lesbos. Bomba eksplodowała przed biurem Haralambosa Atanasiu, który był wiceministrem spraw wewnętrznych, a następnie szefem tego resortu w rządzie Antonisa Samarasa od 2012 roku do stycznia 2015 roku.
- Policja podejrzewa, że prawdopodobnie atak jest związany z kryzysem migracyjnym na wyspie - powiedział anonimowy funkcjonariusz.
Przemytnik próbował utopić imigrantów
Na wyspę Lesbos codziennie przybywają dziesiątki łodzi wypełnionych migrantami. Dla wielu tysięcy ludzi, uciekających przed konfliktami i biedą z Bliskiego Wschodu i Afryki, ta położona w pobliżu wybrzeży Turcji wyspa jest jednym z pierwszych etapów podróży do Europy.
W piątek u wybrzeży Lesbos jeden z przemytników ludzi, widząc zbliżającą się jednostkę straży przybrzeżnej, próbował wyrzucić imigrantów za burtę i uciec. Mężczyzna został aresztowny przez greckie służby. Według straży przybrzeża liczba takich wypadków stale się zwiększa, przemytnicy coraz mniej liczą się z życiem ludzkim.
Na początku września Biuro Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR) przewidywało, że w 2015 roku do Europy przybędzie 400 tys. imigrantów. Jednak do 28 września przybyło ich prawie 521 tys. Spośród nich prawie 383 tys. dotarło do Grecji.
x-news.pl, TVN24
PAP, IAR, kk
REKLAMA