Peru: ekshumowano szczątki polskich franciszkanów

Szczątki zakonników, którzy zostali uznani za męczenników, zostały złożone w kaplicy poświęconej ich pamięci. Beatyfikacja Polaków oraz włoskiego księdza Sandro Dordiego Negroniego, zamordowanego również przez Świetlisty Szlak, odbędzie się 5 grudnia na stadionie w peruwiańskim mieście Chimbote. Na uroczystość ma przybyć ok. 50 tys. osób. Wśród nich będą przedstawiciele episkopatu Polski i Włoch.

Proces beatyfikacyjny ojców Michała Tomaszka i Zbigniewa Strzałkowskiego rozpoczął się na szczeblu diecezjalnym w 1996 roku w andyjskim miasteczku Pariacoto, gdzie pracowali na misji i gdzie zginęli 9 sierpnia 1991 roku. Od 2002 roku toczyło się postępowanie kanoniczne w Watykanie. Zgodę na ich beatyfikację wyraził papież Franciszek na początku tego roku.

Proces nie był łatwy z powodu pojawiających wątpliwości, czy misjonarze zostali zamordowani za wiarę, czy też padli ofiarą toczących się wówczas w Peru walk. Aby to wyjaśnić przeanalizowano materiały powołanej w Peru Komisji na rzecz Prawdy i Pojednania, która zgromadziła dokumentację na temat 70 tys. ofiar walk w tym kraju.

Wynika z niej, że początkowo bojownicy Świetlistego Szlaku nie interesowali się ludźmi Kościoła i oszczędzali misjonarzy. Kiedy jednak zaczęli oni mówić o sprawiedliwości, prawdzie i pojednaniu, organizacja ta oskarżyła ich o bycie "sługami imperializmu". Gdy Kościół zaangażował się w niesienie pomocy najbiedniejszym, bojówkarze zaczęli widzieć w misjonarzach wrogów także dlatego, że rosły ich wpływy wśród miejscowej ludności.

PAP, kk