Konflikt Izraelsko-Palestyński. Kolejne ataki nożowników
Narasta przemoc w Jerozolimie i na terytoriach Autonomii Palestyńskiej. W sobotę doszło do czterech ataków, których ofiarami byli Izraelczycy.
2015-10-17, 17:07
Posłuchaj
Narasta przemoc w Jerozolimie i na terytoriach Autonomii Palestyńskiej. Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
Dodaj do playlisty
Na posterunku straży granicznej w pobliżu Groty Patriarchów w Hebronie, na Zachodnim Brzegu Jordanu Palestynka zaatakowała nożem funkcjonariuszkę izraelskiej straży granicznej. Strażniczka zastrzeliła napastniczkę - podała izraelska policja. Funkcjonariuszka została lekko ranna w rękę.
- Palestynka podeszła do mnie i zapytała o jakąś ulicę. Nagle wyjęła nóż. Zdołałam ją odepchnąć. Strzeliłam do niej, została zneutralizowana - powiedziała strażniczka.
Kilka godzin wcześniej w centrum Hebronu 18-letni Palestyńczyk uzbrojony w nóż próbował zaatakować izraelskiego przechodnia. Portal Ynetnews podał, że zaatakowany został izraelski osadnik (Hebron to miasto, w którym 500 Izraelczyków mieszka w otoczeniu 200 tys. Palestyńczyków). Mężczyzna strzelił do napastnika. Palestyńczyk, w wyniku odniesionych ran, zmarł.
Tego samego dnia w Jerozolimie Wschodniej Palestyńczyk rzucił się z nożem na funkcjonariuszy izraelskich sił bezpieczeństwa. Ci odpowiedzieli ogniem. Napastnik zginął.
Wieczorem funkcjonariusz izraelskiej policji zastrzelił Palestyńczyka, który próbował go zasztyletować w punkcie kontrolnym między Jerozolimą a Zachodnim Brzegiem.
W piątek doszło do starć na ulicach Betlejem. Zamieszki wybuchły po podpaleniu miejsca świętego dla żydów - grobu biblijnego patriarchy Józefa w Nablusie. Izraelskie wojsko oskarżyło o ten czyn Palestyńczyków:
x-news.pl, CNN
W wyniku ostatnich ataków palestyńskich nożowników, a także zamachów bombowych w Jerozolimie i na Zachodnim Brzegu, śmierć poniosło już ponad 40 osób, w większości Palestyńczyków.
Czynnikiem inicjującym wzrost napięć była kolejna odsłona sporu o dostęp wyznawców islamu i judaizmu do obiektów sakralnych na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie.
Palestyńczycy chcą we Wschodniej Jerozolimie, na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy, czyli na terenach, które Izrael zajął w rezultacie wojny z 1967 roku, założyć własne państwo. Izrael wyklucza taką możliwość, zgadzając się jedynie na ewentualne rozszerzenie autonomii.
Rozmowy pokojowe załamały się w 2014 roku.
USA murem za Izraelem
- Stany Zjednoczone nie będą szczędzić wysiłków, aby położyć kres przemocy w konflikcie między Izraelczykami i Palestyńczykami - zadeklarował w piątek sekretarz stanu John Kerry w rozmowie telefonicznej z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu.
Amerykański sekretarz stanu potępił palestyńskie ataki na izraelską ludność cywilną. - Wyraził opinię, że Izrael ma prawo bronić swych obywateli - poinformował rzecznik Departamentu Stanu John Kirby.
Dodał, że rozmowa dotyczyła zaplanowanego na przyszły tydzień spotkania obu polityków w Niemczech, na którym zostaną omówione sposoby przerwania spirali przemocy w Jerozolimie i na Zachodnim Brzegu Jordanu.
PAP, IAR, kk
REKLAMA
REKLAMA