Kolejne "taśmy Kulczyka". Radosław Sikorski: zrobiłeś dobrą robotę
Telewizja Republika opublikowała kolejne nagrania z podsłuchanych rozmów nieżyjącego już Jana Kulczyka. Biznesmen rozmawia na nich z ówczesnym szefem MSZ Radosławem Sikorskim, a dyskusja dotyczy między innymi energetyki i ukraińskiego prądu.
2015-11-05, 13:39
Prowadząca program "Zadanie specjalne" Anita Gargas powiedziała, że fragmenty pokazują głęboką patologię, która trawiła Polskę w ostatnich latach.
W jednym z opublikowanych fragmentów Jan Kulczyk chwali się znajomościami z ważnymi ukraińskimi politykami, w tym z ministrami energetyki i sprawiedliwości, a także wpływem, jaki ma na nich. - Co ja z nim uzgadniam to jest - mówi biznesmen. Opowiada również o komitecie na rzecz włączenia ukraińskiej energetyki w obręb Unii Europejskiej, którego członkiem oprócz Kulczyka był też między innymi Jerzy Buzek. - Zrobiłeś dobrą robotę - odpowiada Radosław Sikorski. Kulczyk mówi też o jednej ze swoich inwestycji - kupnie taniego prądu z dwóch ukraińskich elektrowni atomowych.
Powiązany Artykuł
Nowe nagrania rozmów Jana Kulczyka
W rozmowie przewija się wątek oligarchy z Ukrainy Renata Achmetowa, który według Kulczyka skorumpował "chłopaków z PSE", czyli pracowników Polskich Sieci Energetycznych. W tym kontekście pada nazwisko prezesa PSE Henryka Majchrzaka. Achmetow chciał mieć wyłączność na eksport ukraińskiego prądu do Polski, co storpedowałoby plany Jana Kulczyka. Biznesmen w czasie podsłuchanej rozmowy stwierdza jednak, że "ta sprawa jest już zażegnana".
REKLAMA
To kolejne "taśmy Kulczyka" opublikowane przez Telewizję Republika. Wcześniej stacja ujawniła między innymi fragmenty rozmów biznesmena z jego doradcą, lobbystą Piotrem Wawrzynowiczem, pokazujące kulisy prywatyzacji "Ciechu" - przedsiębiorstwa działającego na rynku chemicznym.
Afera podsłuchowa
To także kolejna odsłona tzw. afery podsłuchowej, która wybuchła w czerwcu 2014 roku, gdy w tygodniku "Wprost" opublikowano stenogramy nielegalnie nagranych rozmów polityków z kilku warszawskich restauracjach. Wśród posłuchanych byli ministrowie, biznesmeni i prezes NBP. Od tego czasu sukcesywnie publikowane są zapisy kolejnych podsłuchanych rozmów, m.in. w tygodniku "Do Rzeczy". Sprawą zajmuje się prokuratura, która wszczęła śledztwo ws. zakładania nielegalnych podsłuchów. Zarzuty postawiono m.in. biznesmenowi Markowi Falencie i trzem innym osobom, w tym kelnerom. W czerwcu tego roku Zbigniew Stonoga opublikował na Facebooku ponad 3 tysiące zdjęć akt z postępowania w sprawie afery podsłuchowej, gdzie można było przeczytać zeznania świadków i podejrzanych. W związku z aferą doszło wówczas do rekonstrukcji rządu Ewy Kopacz. Ze stanowiska marszałka Sejmu odszedł Radosław Sikorski.
IAR,kh
REKLAMA