Papież: godność człowieka nie może być nigdy poniewierana, także wtedy, gdy przestaje być produktywny
O prawie do pracy, wypoczynku i emerytury mówił papież podczas audiencji dla pracowników włoskiego zakładu ubezpieczeń społecznych. Przekazali oni Franciszkowi dużą sumę pieniędzy na jego działalność charytatywną.
2015-11-07, 15:59
Posłuchaj
Franciszek zaapelował do ustawodawców o pomoc dla bezrobotnych i ich rodzin, o zapewnienie szczególnej opieki pracującym kobietom, przede wszystkim matkom. Podkreślił, że emerytura jest jednym z praw człowieka, a każdy pracujący posiada swoją niezbywalną godność.
- Do niedawna czymś zwyczajnym było kojarzenie przejścia na emeryturę z osiągnięciem tak zwanego trzeciego wieku - oświadczył papież. Tymczasem – jak dodał - epoka współczesna zmieniła ten rytm.
- Z jednej strony jest możliwość wcześniejszego zakończenia pracy, niekiedy rozłożonego w czasie, a czasem ma miejsce jego renegocjowanie aż do aberracyjnych skrajności, co prowadzi do wynaturzenia zasady zakończenia pracy - oznajmił Franciszek, zwracając się do delegacji INPS (Narodowy Instytut Opieki Społecznej) przybyłej do Watykanu.
Papież mówił o potrzebie ochrony prawa do emerytury, świadczeń dla bezrobotnych i zasiłków macierzyńskich.
- Miejcie świadomość najwyższej godności każdego pracownika - apelował. Praca, podkreślał, nie jest “zwykłym trybem w niegodziwym mechanizmie, który miele zasoby, by przynieść coraz większe zyski; nie może być przedłużana albo sprowadzana do funkcji źródła zarobku dla nielicznych”.
Godność człowieka - wskazał - nie może być nigdy poniewierana, także wtedy, gdy “przestaje być produktywny”. Pracę na czarno, bezrobocie i prekariat papież nazwał "hańbą" i "plagą".
Zwrócił uwagę na znaczenie niedzieli jako dnia odpoczynku, poświęcenia go rodzinie oraz życiu duchowemu, społecznemu i kulturalnemu
pp/IAR/PAP