Wichury nad Polską. Ponad 1,5 tysiąca interwencji strażaków

Od soboty silny wiatr szalał nad naszym krajem, głównie na północy. Strażacy interweniowali ponad półtora tysiąca razy.

2015-11-09, 09:56

Wichury nad Polską. Ponad 1,5 tysiąca interwencji strażaków

Posłuchaj

Anna Adamkiewicz, rzeczniczka Rządowego Centrum Bezpieczeństwa: około ośmiu tysięcy sześciuset odbiorców w Polsce jest bez prądu (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Bilans silnego wiatru niestety jest tragiczny: jedna osoba zginęła przygnieciona drzewem, sześć osób zostało rannych, w tym trzech strażaków - powiedział starszy brygadier Paweł Frątczak z Państwowej Straży Pożarnej.

Strażacy interweniowali 1565 razy tylko w sześciu województwach, przede wszystkim w Polsce północnej. Wichury uszkodziły prawie sto budynków - ponad połowa to domy mieszkalne.

Niestety na poniedziałek synoptycy zapowiadają kolejne wichury - głównie w województwach zachodniopomorskim i pomorskim. Będzie też mocno padało, co może powodować podtopienia.

Źródło: TVN24/x-news

REKLAMA

Szalejące nad Polską w weekend wichury uszkodziły wiele stacji transformatorowych, głównie na Pomorzu. W najgorszym momencie prądu nie miało około 18 tysięcy odbiorców. Na Warmii i Mazurach wieczorem prądu nie było w blisko 9 tysiącach domów. Służby energetyczne całą noc pracowały przy usuwaniu skutków wichur. Teraz bez energii jest w Polsce około ośmiu tysięcy sześciuset odbiorców - głównie na Warmii i Mazurach oraz na Podlasiu.

W warmińsko-mazurskiem prądu nie ma około 4200 odbiorców, a w podlaskiem - około trzech i pół tysiąca. W wyniku szalejących od soboty nad Polską wichur jedna osoba zginęła. To 34-letnia kobieta, którą w Sopocie przygniotło drzewo. Sześć innych osób zostało rannych, w tym trzech strażaków.

Synoptycy na najbliższe godziny zapowiadają uspokojenie pogody. Silny wiatr będzie jednak nadal dawał się we znaki mieszkańcom województwo zachodniopomorskiego i pomorskiego. Ma tam również padać.

Źródło: TVN24/x-news

REKLAMA

Na Warmii i Mazurach z powodu wichury około 4 200 odbiorców w województwie nie ma prądu. W okolicach Olsztyna, Ełku, Gołdapi i Olecka wyłączonych jest 56 stacji transformatorowych. Energetycy zapowiadają, że awarie mają być usunięte do godziny 12.

Z powodu wichury w woj. warmińsko - mazurskim strażacy interweniowali 373 razy. Zgłoszenia najczęściej dotyczyły powalonych drzew, które tarasowały drogi, zrywały linie energetyczne i przewracały się na budynki.

Jak poinformowała Edyta Wrotek rzeczniczka wojewody warmińsko-mazurskiego, wichura zerwała jeden dach z budynku gospodarczego i uszkodziła trzy na domach mieszkalnych. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Do szpitala trafił lekko ranny mieszkaniec Sarnowa w powiecie lidzbarskim, który został przygnieciony drzwiami od stodoły.

Wiatr w regionie osłabł, ale od południa znów może być coraz silniejszy. W nocy porywy wiatru na Warmii i Mazurach mogą dochodzić do 65 km/h.

REKLAMA

Prognoza pogody

Jak informuje IMGW, Polska znajdować się będzie pod wpływem przemieszczającego się z zachodu na wschód kraju układu frontów atmosferycznych związanym z niżem znad Morza Norweskiego.

W poniedziałek zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Okresami opady deszczu. Wiatr z kierunków zachodnich, na północnym wschodzie słaby i umiarkowany, na pozostałym obszarze umiarkowany, porywisty, a na wybrzeżu umiarkowany i dość silny, w porywach do 65 km/h.

Źródło: TVN24/x-news

W nocy z poniedziałku na wtorek zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Wiatr z kierunków zachodnich, umiarkowany i dość silny, porywisty, w porywach do 65 km/h. Na wybrzeżu wiatr zachodni, dość silny i silny, od 35 km/h do 45 km/h, w porywach do 80 km/h.

REKLAMA

We wtorek zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Okresami opady deszczu. Wiatr z kierunków zachodnich, umiarkowany i dość silny, porywisty, w porywach do 65 km/h, a na wybrzeżu do 70 km/h.

IAR/PAP, to

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej