Prezydent desygnował Beatę Szydło na urząd Prezesa Rady Ministrów

- To ważna i niezwykła chwila. PiS zaczyna sprawować władzę, posiadając samodzielną większość w Sejmie i Senacie; to wielka odpowiedzialność za sprawy polskiego państwa - powiedział Andrzej Duda podczas uroczystości w Kancelarii Prezydenta.

2015-11-13, 21:49

Prezydent desygnował Beatę Szydło na urząd Prezesa Rady Ministrów

Posłuchaj

Prezydent deklaruje współpracę z rządem Beaty Szydło/IAR
+
Dodaj do playlisty

- Prezydent i rząd muszą współdziałać, bo są współodpowiedzialni za sprawy państwa - podkreślił  prezydent. Duda podkreślił, że "niezwykłą wagę przywiązuje do konstytucyjnej zasady współdziałania".

Prezydent mówił, że jest to współodpowiedzialność jego jako prezydenta oraz rządu Beaty Szydło "za sprawy państwa i przyszłość Polaków". - Odpowiedzialność wielka, związana z ogromnymi nadziejami i oczekiwaniami, jakie są w polskim społeczeństwie - dodał Duda.

Zaznaczył, że z tej odpowiedzialności prezydent i rząd muszą wywiązać się "w sposób godny". - Byśmy mogli po czterech latach rządu i po pięciu latach prezydentury z podniesioną głową spojrzeć rodakom w oczy i powiedzieć, że robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, by podnieść poziom życia w Polsce - powiedział Duda.

- Po to, by dostrzegać potrzebujących, by nie było rozpaczy materialnej wśród rodziców wychowujących niepełnosprawne dzieci, wśród ludzi niepełnosprawnych, wśród tych, którzy mają najniższe emerytury, wśród wszystkich tych, którzy dzisiaj mówią, że im się trudno żyje, wśród rodziców, których dzieci wyjechały za granicę za chlebem, szukać swoje przyszłości, bo tutaj nie mieli warunków, by się rozwijać - powiedział Duda.

REKLAMA

Jak zaznaczył, "to są wielkie zadania, które muszą być zrealizowane".

TVN24/x-news

"Dobra współpraca z Radą Ministrów"

Prezydent Andrzej Duda powiedział w piątek podczas uroczystości desygnowania Beaty Szydło na premiera, że liczy i jest przekonany o tym, że jego współpraca z nową Radą Ministrów będzie dobra. We wszystkich sprawach państwowych premier i jej rząd mogą na mnie liczyć - podkreślił prezydent.

REKLAMA

Prezydent wyraził przekonanie, że współdziałanie jego i przyszłego rządu będzie polegało na porozumieniu. - Będę chciał z otwartym sercem i szczerą wolą współpracować i z panią premier i z ministrami zgodnie z zapisami konstytucji - oświadczył Andrzej Duda.

Jak podkreślił, we wszystkich sprawach państwowych premier i jej rząd mogą na niego liczyć. - Drzwi Pałacu Prezydenckiego są otwarte. Liczę i jestem przekonany co do dobrej współpracy - powiedział prezydent.

- Z tobą, droga Beato, znamy się od lat. Razem pracowaliśmy jako posłowie w jednym regionie i zawsze była między nami zgodność co do kierunku działania i zawsze działaliśmy wspólnie. Jestem przekonany, że się to nie zmieni - powiedział prezydent.

"Zrobimy wszystko, by nie zawieść Polek i Polaków"

Beata Szydło po desygnowaniu jej na premiera zapowiedziała, że ona i jej rząd zrobią wszystko, by plan naprawy Rzeczypospolitej wprowadzić w życie i nie zawieść Polek i Polaków. Dziękowała za zaufanie prezydentowi, prezesowi PiS i swojej partii.

REKLAMA

TVN24/x-news

Szydło dziękowała "wszystkim Polkom i Polakom, którzy zaufali w wyborach" Prawu i Sprawiedliwości i całemu środowisku Zjednoczonej Prawicy. Dziękowała też za zaufanie prezydentowi oraz "premierowi Jarosławowi Kaczyńskiemu i swojej partii Prawo i Sprawiedliwość".

Jak mówiła, wierzy, że ludzie, którzy podejmują się razem z nią wprowadzenia "dobrego planu naprawy Rzeczypospolitej", to ludzie odpowiedzialni, którzy wiedzą, że dobro obywateli i dobro państwa jest ponad wszystko.

- Zrobimy wszystko, ażeby ten dobry plan wprowadzić w życie i nie zawieść Polek i Polaków - zadeklarowała.

REKLAMA

Prezydent do Jarosława Kaczyńskiego

W czasie uroczystości prezydent zwrócił się do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. - Jest pan wielkim politykiem i strategiem - powiedział Andrzej Duda. - Trzeba być wielkim człowiekiem i patriotą, żeby mimo oczywistych ambicji, oddać pałeczkę władzy bliskim współpracownikom - dodał.

- Panie premierze, każdy kto zajmuje się polityką, ale też każdy kto obserwuje scenę polityczną z uwagą, nie ma wątpliwości co do jednego: otóż z całą pewnością jest pan wielkim politykiem, z całą pewnością jest pan wielkim strategiem, ale ja muszę dodać jeszcze jedno (...) - jest pan wielkim człowiekiem - powiedział Duda.

- Jest pan wielkim strategiem, bo podjął pan wielkie ryzyko, kiedy ostatecznie razem z władzami PiS zdecydował pan, że ja będę kandydatem na prezydenta w takiej sytuacji, jaka wtedy - 11 listopada 2014 - była - dodał. - Potem - kontynuował prezydent - prezes PiS "podjął kolejne ryzyko wystawiając jako kandydata na premiera Beatę Szydło".

- To było z jednej strony ryzyko polityczne, ogromne i trzeba było wielkiej odwagi i determinacji, by czegoś takiego dokonać, trzeba być rzeczywiście wizjonerem - ocenił.

REKLAMA

Posłuchaj

Prezydent Duda zwrócił się do Jarosława Kaczyńskiego/IAR 0:24
+
Dodaj do playlisty

 

Zaznaczył, że "jest jeszcze druga strona tego medalu". - Otóż wszyscy w Polsce wiedzą, że to pan jest liderem PiS. Trzeba być wielkim człowiekiem, wielkim patriotą, absolutnie przekonanym do realizacji swojej idei budowy silnej Polski, idei tej, którą ma PiS, by mimo oczywistych, jak u każdego człowieka własnych ambicji, oddać pałeczkę władzy w ręce ludzi, z którymi dotychczas pan blisko współpracował - podkreślił.

Duda powiedział, że jest dla Kaczyńskiego "pełen podziwu". Dodał, że jego zdaniem uważa tak też zdecydowana większość Polaków, także tych, którzy się z nim nie zgadzają lub go nie lubią, bo "świadectwa wielkości są jednoznaczne".

Rząd Beaty Szydło - zobacz serwis specjalny >>>

REKLAMA

W czwartek Andrzej Duda przyjął dymisję premier Ewy Kopacz i jej gabinetu. Szefowa rządu i jej ministrowie pełnią obowiązki do czasu zaprzysiężenia nowej Rady Ministrów, co zgodnie z zapowiedziami polityków Prawa i Sprawiedliwości, ma nastąpić w przyszłym tygodniu.

Sama Beata Szydło nie podaje konkretnych terminów. - Chcemy, by w przyszłym tygodniu został powołany rząd i żeby zostało wygłoszone expose. Pracujemy nad tym. Staramy się, żeby to było jak najszybciej, bo w moim przekonaniu jest potrzebny nowy rząd, jest końcówka roku, trzeba pracować nad budżetem, nad programami, które mają wejść w przyszłym roku w życie - mówiła.

TVN24/x-newsWedług Elżbiety Witek, rzeczniczki PiS, jej partia chce, aby expose nowej premier i głosowanie w Sejmie nad wotum zaufania dla rządu odbyło się jak najszybciej. Posłanka, nie wyklucza nawet, że stanie się to już w środę. – Będziemy starali się to zrobić jak najszybciej dlatego, że przed nowym rządem jest bardzo wiele zadań i chcielibyśmy, żeby ten rząd zaczął działać jak najszybciej – mówi w Jedynce.

Zgodnie z konstytucją, nowy premier przedstawia program działania rządu i składa wniosek o wotum zaufania najpóźniej 14 dni po powołaniu Rady Ministrów. Do przyjęcia rządu przez Sejm potrzeba bezwzględnej większości głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.

REKLAMA

Kandydaturę Beaty Szydło na premiera i skład jej gabinetu zaakceptował w poniedziałek Komitet Polityczny PiS. Będzie w nim trzech wicepremierów: Piotr Gliński, Mateusz Morawiecki i Jarosław Gowin. Gliński obejmie resort kultury, Morawiecki ministerstwo rozwoju, a Gowin resort nauki i szkolnictwa wyższego.
Szefem MON zostanie Antoni Macierewicz, a ministrem sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Szefową Kancelarii premiera będzie Beata Kempa, a szefową gabinetu politycznego premiera, pełniącą funkcję rzecznika rządu - Elżbieta Witek.

Witold Waszczykowski będzie ministrem spraw zagranicznych, Mariusz Błaszczak - spraw wewnętrznych i administracji, finansów - Paweł Szałamacha, skarbu - Dawid Jackiewicz, Krzysztof Tchórzewski - energetyki, a prof. Jan Szyszko - środowiska.

Szefem resortu pracy ma zostać Elżbieta Rafalska, edukacji - Anna Zalewska, cyfryzacji - Anna Streżyńska, sportu i turystyki - Witold Bańka, rolnictwa - Krzysztof Jurgiel, infrastruktury i budownictwa - Andrzej Adamczyk, a gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej - Marek Gróbarczyk.

REKLAMA

Członkami Rady Ministrów będą też koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński i Jerzy Kwieciński - mimo że w resorcie rozwoju będzie pierwszym wiceministrem.

TVN24/x-news

PAP/IAR/iz

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej