Rosyjskie naloty w Syrii. Wśród ofiar są cywile

W nalocie na miasto Ariha w północno-zachodniej części Syrii, przeprowadzonym przez siły rosyjskie zginęło co najmniej 18 cywilów. Czterdziestu jest rannych - podaje Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.

2015-11-29, 13:50

Rosyjskie naloty w Syrii. Wśród ofiar są cywile
Rosyjski samolot podczas misji w Syrii. Foto: youtube/Минобороны России

Dyrektor Obserwatorium Rami Abdul Rahman powiedział, że w sumie co najmniej 60 osób zostało zabitych lub rannych w nalotach rosyjskiego lotnictwa. Z kolei opozycyjna syryjska telewizja informuje o przeszło 40 ofiarach śmiertelnych.

Miasto Ariha znajduje się w prowincji Idlib, która jest kontrolowana przez grupy rebeliantów, w tym przez członków Frontu Al-Nusra będącego syryjskim odgałęzieniem Al-Kaidy. Jak zaznacza agencja Reutera, prowincja Idlib nie jest bastionem Państwa Islamskiego, które kontroluje duże obszary we wschodniej Syrii.

Koalicja islamistów zdobyła miasto Ariha, ostatni punkt oporu wojsk rządowych w prowincji Idlib w połowie maja br., co doprowadziło do wyparcia sił wiernych prezydentowi Baszarowi el-Asadowi z całej prowincji położonej na północnym zachodzie Syrii w pobliżu granicy z Turcją.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

poligonem.jpg
Syria poligonem zastępczej wojny mocarstw [analiza]

Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka w wyniku rozpoczętych 30 września rosyjskich nalotów na Syrię zginęło ponad 1300 osób, z których jedną trzecią stanowią cywile. Obserwatorium wylicza, że największa część zabitych przez siły rosyjskie to bojownicy Państwa Islamskiego, których zginęło 547.

Ponadto w rosyjskich nalotach zginęło 381 członków Frontu Al-Nusra, a także 403 cywilów.

Rosja zapewnia, że celem jej działań w Syrii jest Państwo Islamskie i inne terrorystyczne ugrupowania zbrojne, jednak krytycy jej zaangażowania twierdzą, że rosyjskie lotnictwo atakuje umiarkowanych rebeliantów, przeciwników reżimu Asada.

Stanowiący większość ludności Syrii sunnici od marca 2011 r. przewodzą zbrojnej rebelii przeciwko zdominowanym przez religijną mniejszość alawitów władzom. Od początku rewolty przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada wojna domowa w Syrii pochłonęła ponad 250 tys. ofiar śmiertelnych, miliony straciły dach nad głową.

REKLAMA

IAR/PAP/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej