Uwolniono polskich marynarzy uprowadzonych przez piratów ze statku "Szafir"

Jak poinformowała szefowa rządu Beata Szydło, pięciu polskich marynarzy, którzy zostali uprowadzeni w listopadzie u wybrzeży Nigerii, zostało uwolnionych.

2015-12-08, 21:30

Uwolniono polskich marynarzy uprowadzonych przez piratów ze statku "Szafir"
Statek M/S Szafir . Foto: euroafrica.com.pl

Posłuchaj

Premier Beata Szydło o uwolnieniu polskich marynarzy (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Są bezpieczni i zdrowi. Znajdują się pod opieką polskich władz. Wszystko skończyło się szczęśliwie. Bardzo się cieszę, że polscy marynarze wracają do swoich rodzin i będą mogli z nimi spędzić święta - powiedziała premier.

Beata Szydło rozmawiała telefonicznie z uwolnionymi Polakami. - Mówili, że są zdrowi i że wszystko jest w porządku. Prosili o to, żeby podziękować wszystkim, którzy wspierali ich duchowo. Bardzo się cieszą, że mogą wrócić do swoich domów - podkreśliła.



x-news.pl, TVN24

Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski zaznaczył, że nie byłoby tego sukcesu, gdyby nie dobre działanie dyplomacji i armatora oraz udana współpraca z nigeryjskimi władzami.

- Rozmowy z porywaczami zostały podjęte poprzez władze lokalne. Po prawie dwóch tygodniach doszło do szczęśliwego zakończenia - oznajmił.

Uprowadzenie Polaków

Pływający pod cypryjską banderą statek "Szafir", należący do szczecińskiego armatora EuroAfrica, został w nocy z 26 na 27 listopada, w odległości ok. 35 mil morskich od wybrzeży Nigerii, zaatakowany z dwóch łodzi przez uzbrojonych piratów.


Piraci weszli na pokład, na którym znajdowało się w sumie 16 Polaków. Napastnicy uprowadzili czterech oficerów i jednego marynarza. 11 pozostałym członkom załogi nic się nie stało (wrócili oni do kraju w zeszłym tygodniu).



x-news.pl, TVN24

Od 27 listopada prowadzono intensywne działania na rzecz uwolnienia uprowadzonych Polaków. W Ministerstwie Spraw Zagranicznych odbywały się posiedzenia rządowego, międzyresortowego zespołu kryzysowego.

MSZ i ambasada RP w Abudży pozostawały w stałym kontakcie z władzami nigeryjskimi, armatorem oraz rodzinami marynarzy. Przez cały czas na miejscu w Nigerii obecny był polski konsul.

Śledztwo w sprawie porwania polskich marynarzy prowadzi Prokuratura Apelacyjna w Szczecinie.

IAR, PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej