Poznań: przełom w sprawie Ewy Tylman? Nowe nagranie z monitoringu
Policja zabezpieczyła kilkaset godzin nagrań w sprawie Ewy Tylman - zapewnia rzecznik wielkopolskiej komendy Andrzej Borowiak.
2015-12-12, 20:02
Rzecznik wielkopolskiej policji odnosi się w ten sposób do filmu, który opublikowały Fakty TVN. Z nagrania może wynikać, że Ewa Tylman i jej kolega wyszli z klubu przy ulicy Wrocławskiej wcześniej niż dotąd przypuszczano. Oboje wyglądają na mocno pijanych, zataczali się i mieli problemy z utrzymaniem równowagi. Widać też wysokiego, szczupłego mężczyznę, który przygląda się parze młodych ludzi, a potem za nimi idzie.
Andrzej Borowiak przypomina, że funkcjonariusze w pierwszej kolejności zabezpieczyli nagrania z okolic mostu Rocha. 26-latka zaginęła prawie trzy tygodnie temu właśnie w okolicach mostu świętego Rocha. Zdaniem prokuratury kobieta nie żyje.
W związku ze śledztwem w sprawie Ewy Tylman poznański sąd podjął decyzję o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu dla kolegi zaginionej - Adama Z. Mężczyźnie, który jako ostatni miał widzieć kobietę, został postawiony zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnym, czyli zabójstwa w sytuacji, gdy osoba podejrzana przewiduje możliwość popełnienia przestępstwa i się na to godzi.
Źródło: Fakty TVN/x-news
REKLAMA
Adam Z. nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Grozi mu kara do 25 lat więzienia lub dożywocie. Ze względu na dobro postępowania prokuratura nie ujawnia na razie bliższych okoliczności zdarzenia, ani zakładanego przebiegu wypadków.
IAR/Radio Merkury/TVN/PAP/aj
REKLAMA