"Złoty pociąg" z Wałbrzycha istnieje? We wtorek poznamy wyniki badań
Rezultaty badań, których celem miało być potwierdzenie istnienia tzw. złotego pociągu, zostaną we wtorek zaprezentowane w Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia w Wałbrzychu.
2015-12-14, 21:22
Badania przeprowadziły, niezależnie od siebie, dwa zespoły - firma Piotra Kopera i Andreasa Richtera, którzy na początku sierpnia zgłosili odkrycie pociągu z czasów II wojny światowej, oraz zespół naukowców z krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej.
Pod koniec września teren, na którym ma się znajdować tzw. złoty pociąg został przebadany przez wojsko pod kątem saperskim, radiacyjnym i chemicznym. Nie znaleziono tam materiałów niebezpiecznych.
x-news.pl, TVN24
Zobacz serwis specjalny: ZŁOTY POCIĄG>>>
Decyzję o wybraniu dwóch niezależnych od siebie zespołów podjął specjalny zespół powołany przez prezydenta Wałbrzycha Romana Szełemeja.
Informacja o "złotym pociągu" trafiła do magistratu w sierpniu. Od tego czasu działka na 65. kilometrze trasy kolejowej Wrocław-Wałbrzych jest zamknięta i pilnowana.
Według mediów chodzi o celowo zasypany skład ze złotem i innymi kosztownościami wywiezionymi pod koniec wojny z Wrocławia.
Ówczesny generalny konserwator zabytków, wiceminister kultury Piotr Żuchowski wyrażał w sierpniu przekonanie, że "złoty pociąg" istnieje "na ponad 99 procent".
Jednak zdaniem niektórych znawców tematu "złoty pociąg" to tylko legenda.
PAP, kk
REKLAMA