Tragiczny wypadek w windzie. Zginęła kobieta w Domu Pomocy Społecznej
Prawdopodobnie winda zepsuła się, stanęła w pół piętra, drzwi się otworzyły i kobieta wpadła do szybu. Radio Gdańsk dotarło do nowych faktów w sprawie poniedziałkowego wypadku w Domu Pomocy Społecznej w Parchowie koło Bytowa.
2015-12-15, 13:40
Jak udało się ustalić reporterowi Radia Gdańsk dźwig stanął w połowie parteru. Ponieważ dwuczęściowe, przesuwne drzwi się otworzyły kobieta próbowała wychodzić. Spadła aż pięć metrów w dół, bo oprócz piwnicy szyb windy ma jeszcze jeden, niższy poziom techniczny.
Mimo reanimacji przez załogę pogotowia ratunkowego 42-letnia podopieczna placówki zmarła.
Prokurator rejonowy w Bytowie Ryszard Krzemianowski powiedział, że w środę zostanie przeprowadzona sekcja kobiety. Zabezpieczono też całą dokumentację techniczną dotyczącą windy.
To stosunkowo nowoczesne urządzenie, miesiąc temu dźwig przeszedł rutynowy, okresowy przegląd techniczny.
REKLAMA
Dom Pomocy Społecznej w Parchowie to placówka dla osób niepełnosprawnych intelektualnie. Przebywają tam kobiety i młode dziewczęta. Jest prowadzony przez Zgromadzenie Sióstr Samarytanek. Jednorazowo może tam przebywać 70 podopiecznych.
Która zginęła w wypadku przebywała w placówce od lat 80-tych.
IAR/iz
REKLAMA